Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

schowam się w ciszy

choć ona tak głośna

utopię się w dziczy

lecz ona wciąż nośna

 

ukryje się w potoku

zimnym i ciemnym

zostanę dzieckiem mroku

w miłości oziębłym

 

brakuje drzew i tlenu

to wszystko mnie przenika

jak mam zaradzić temu

skoro to nadal nie znika

 

odpłynę w samotności

nawet ona tak cicha

wyrzeknę się radości

co robić, do licha

 

przede mną piękna laguna

twoja miłość w wody odbiciu

choć już nie wierzę w cuda

nadal myślę o naszym życiu

 

las powoli ciemność wita

cóż mogę poradzić na to

nasza miłość mrokiem spowita

tak mi w ustach jakoś mdło

 

wita znów mnie ta przeklęta cisza

co każe cierpieć w samotności

nie obchodzi mnie już ta dzicza

utonę w rzece pełnej złości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...