Miłość nie istnieje nawet w przechowalni i w zamrażarce, jeśli ktoś przechowuje "miłość" w przechowalni i w zamrażarce - czy to jest miłość? Jeśli już - to nic innego jak swatanie, a swatanie polega na manipulowaniu (pociąganiu za niewidoczne gołym okiem sznurki) osobą upatrzoną do ślubu - niewolnictwa w celu sformalizowanie związku na korzyść jednej osoby - to nic innego jak materializm, wygodnictwo i pasożytnictwo, ci ważniaki powinni polować na alkoholików, żebraków i bezdomnych - tam jest prawdziwa miłość, a ode mnie: paszoł won! Nie jestem dwunożnym ssakiem agresywnym, tylko: człowiekiem - posiadającym istotę człowieczeństwa.
Łukasz Jasiński