Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Kupony


Rekomendowane odpowiedzi

 

Najpierw – lata całe, dekady wręcz – odcinali go od kuponów, tłumacząc że de facto wyobraźnię ma wywrotową i zwichrowaną. Zresztą możliwe, że taką miał w istocie i miał prawo mieć taką. Potem przeczytali co napisał, bo wcześniej nie mieli na to czasu. Trzeba było ogarniać i robić zakupy, a miejsce przy tym życiowym stole warunkowało szereg zachowań. Następnie ochoczo zaczęli odcinać kupony od jego wyobrażeń (a jakże) i rozmaitych plonów rozsianych po różnych poletkach. I wszystko niby cacy. No ale z czasem tak zwani systemowcy zaczęli wprowadzać jego pomysły w życie, w dodatku niecnie bardzo i wybiórczo, co trzeba niniejszym zaznaczyć. I dopiero wtedy – wówczas właśnie – zrobił się z tego wszystkiego niemały problem. Bo dopiero na końcu, zresztą jak było już za późno, albowiem dawno temu konie poszły po betonie, zrozumieli jego idee (w dodatku też ich rozumiem, albowiem wcześniej ja również nie pojmowałem tych pomysłów do końca i w całości). To jest naprawdę aż zabawne.

 

Pod Olsztynem, 22.07.2024r.

 

Inspiracja – twórczość Philipa K. Dicka in generali.

- Poetka Amber (poezja.org).

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Amber PKD był jak by to ująć uwalniający. Uwalniający od ograniczeń. Naprawdę dawał takie poczucie mimo że często pisał o czymś zupełnie odwrotnym. To był jakiś taki kierunek na wyzwolenie. Na nieograniczoność :)) Również pozdrawiam i dziękuję za lekturę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...