Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@corival

Raczej sądzę że po prostu nie jest to dostatecznie ważne dla Ciebie, by chciało Ci się potrafić. Ja to będę musiał chociażby do mojego świata fantasy, co pierwszą wersję już pisałem, tu akurat nie było, bo proza słabo się tu czyta i nie przyjął się pierwszy odcinek. Teraz to zresztą wierszem zamierzam, tylko jeßcze przygotowania chwilę mi zajmą...

Dzięki, pozdrawiam również :)

Opublikowano

@corival

Przykro mi, ale nie mam już tego nawet, było sto stron, dwie osoby mają, jedną mógłbym poprosić o przysłanie, ale po paru pierwszych stronach poziom trochę opadł bo pisałem na bieżąco żeby codziennie wrzucać po 5 stron; chciałem rozwinąć potem bo za duże skróty były, ale ta formuła wszechwiedzącego narratora przestała mi odpowiadać, poza tym liczyłem na wydanie nie znając realiów. Może faktycznie wrzucę z adnotacją ze to szkic tylko czegoś co nie powstanie, a zmieni postać. Dzięki za zainteresowanie :)

Opublikowano

@corival

Dzięki, chyba jednak potrwa. Text nie spełnia już moich norm jakościowych, czyli przepiszę go od nowa i dodam co potrzeba, wracam do tego, dokończę co zacząłem i jestem cholernie z tego zadowolony, a to dzięki Tobie. Dziękuję zatem, z miesiąc może mi to zabrać, chyba nie więcej.

Pozdrawiam również :)

Opublikowano

@Kot Nie spodziewałam się, że zainspiruję Cię do ponownej pracy nad tekstem. Skoro jednak jesteś zadowolony, że tak się stało, to chyba nie mam powodów do wyrzutów sumienia. Będę z ciekawością oczekiwała na efekt końcowy.

Pozdrawiam :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • "Nie żyjesz,           dopóki nie spłoniesz.           A miłość to jedyny                                              płomień,            który nigdy nie gaśnie".   Ona miała włosy jak ogień, a on śmiał się jak benzyna. Skradli motor z dachu motelu i pojechali tam, gdzie kończy się mapa. W ustach mieli wiatr i smak spalonej drogi, a między nogami - lato, które jęczało jak silnik na czerwonym. Ich cienie ścigały się po asfalcie jak wilki Apollina - głodne światła i krwi. Lizał jej serce jak rosę z łez nocy, ona wgryzała się w jego sny jak dzika winorośl, aż krzyk nocy pękał na pół. Ich krew śpiewała w ciemności, jakby sama chciała się narodzić. Brat i siostra krwi, kochankowie bez metryki, bez prawa jazdy, bez przyszłości - tylko dzikie oczy i skóra jak napięty żagiel. Zamiast walizek - oddechy. Zamiast celu — język świata. Plaża nie miała granic - oni też nie. Śmiali się w twarz księżycowi, rozbierali się z rozsądku jak z ciuchów. Słońce pieściło ich językiem, a potem spali w cieniu wydm, jak dzikie wilki - syci miłością, głodni jutra. Noc drżała nad nimi jak skrzydło anioła, który zapomniał, po co spadł. Aż we śnie cień losu przeciął ich jak błysk noża - i przez mgnienie zniknęli: bez siebie, bez tchnienia, tylko z echem, co w pustce się kruszyło. Lecz gdy świt dotknął rzęs, mówili sobie „na zawsze” - z winem na ustach i piaskiem w zębach. Nikt ich nie rozumiał - i dobrze. Miłość była dzika. A dzikie nie musi się troszczyć o jutro. Na mapie zostali jak cień bez ciała - piach we włosach, płonące serce, błękit wolności, który nie zna granic, i słońce miłości, które nigdy nie gaśnie.          
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Zdaje się, że Marek Kondrat w ten zamierzony sposób przeszedł na swoją aktorską emeryturę. Kto dziś już wierzy bankom ofe czy innym takim? A słynna wypowiedź pani Szczepkowskiej w dzienniku - kto wierzył, a zapomniał, że jest aktorką? Młode pokolenie chyba jest już mniej naiwne jak my. Pozdrawiam Iwonko.  
    • Kiedyś bywały zbiorki harcerskie albo takie przedpierwszomajowe, dziś są to zwykle zbiorki pieniędzy, ogólnie - podmiot liryczny jest mocno podejrzany - i żeby się z tym ogłaszać :-)   zbieramy makulaturę, zbieramy kasztany dla dzików, zbieramy na kaucję, zbieramy, a nie dla jakichś ów?  ;-)
    • @violetta tylko chyba nie w stylu Trzaska
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...