Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zgłoś



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • … rewelka

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        jako emigrantkę - cieszy mnie i niesamowicie ( i podziwiam u innych), gdy z rozmachem operują polszczyzną - tutaj skala skojarzeń, jest wprost kapitalna , nikłota, giętwy, kujność chłopa , ha, ha ( cokolwiek to znaczy ;))??  - brzmią arcyciekawie, w ogóle całość przywodzi na myśl „ Wesele” ( i jeszcze ten Wywieszczony )…  Choć napisane jest z przekąsem i zalatuje tragikomedią, to umieć tak zobrazować PL- i , jest prawdziwą  sztuką…   pozdr.
    • Miała Ania internetowego hejtera który niby ją lubi a ciągle buty sobie o nią wyciera   panie hejterze i bardzo panu współczuję mam nadzieje że dobrze się pan dzisiaj czuje   że wziął pan leki i chwilowo nie będzie pan nikogo zagryzał słowami  bo to brzydko bardzo i w końcu udławi się pan swoimi paszkwilami   czego panu nie życzę i jedynie chwil radosnych i samych słodyczy ale pamiętaj - za to od lat plucie na Anię - kiedyś Bóg cię rozliczy     
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Dziękuję ❤
    • Taniec żywiołów   Kapie kropla, kapie, pieści, Deszczyk pada, deszczyk deszczy, Kapie, kapie na okapie, Po kałużach kalosz ciapie.   Szare chmury i niebieskie, A za nimi czarne jeszcze. Wietrzyk dmucha, wicher dmie, Płynie woda, bo tak chce.   Idzie, idzie taka duża, Najpierw bardziej się zachmurza, Później gromkim biczem byczą, Burzy gdzieś, tytani ryczą.   Iskry skrzą po firmamencie, Świetlne nieba wzdłuż pęknięcie. Chyba zaraz się zawali. Galopują już z oddali. Biesy sypią grudą lodu, Bez namysłu, bez powodu. Ryczy, wyje, bije, trzeszczy Rozhukany i złowieszczy Perun. Rozpościera skrzydła, Uzębione śle straszydła. Na bestialską rzeź je wodzi, A powodzi się powodzi. Leje, siecze, grzmoci, wrzeszczy Jeszcze więcej, więcej jeszcze, Szarpie, miażdży, łamie drzewa, To ulewa hymn swój śpiewa. Ach ulewa – nawałnica Dzika, wściekła, gradolica, Wichrowłosa, zgubnoszponia Pani burz, Peruna żona...     Nagle ...                kończy się zjawisko, Tylko z liści kropla pryska. Znowu piękna jest pogoda, A za chwilę ...                       znów od nowa.     Marek Thomanek 04.07.2024
    • @Poezja to życie słodko… „ Między udami  a brzegiem pucharu „;))) ( autorskie ;),        pozdrawiam

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...