Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Panie za taką chwilę Ci dziękuję.


Rekomendowane odpowiedzi

Panie za taką chwilę Ci dziękuję.

 

Lubię szum deszczu strojony muzyką,

o szyby kiedy dzwoni (dudni) zbyt natrętnie.

Myśli me szarpie jak harfa, prowadzi rankiem

być może natrętnie, ale jest przy mnie.

Rozkręca się, głaszcze, dotyka mych dłoni namiętnie,

żeby obudzić to wszystko, co jeszcze w letargu,

co przebić się chce, wydostać na czas,

by wreszcie (znowu?) dostroić me myśli

i zacząć koncert życia.

 

I lubię, kiedy obraz nagle się urywa lub zaciera powoli.

I już mikroskop nawet nie pomoże,

a ja z uśmiechem myślę – o! umieram!

Albo…cholera, to wszystko Ty stworzyłeś Boże?

 

I pień wyrasta, i niebiosa, liści w nadmiarze,

a ja dokopać się nie mogę do Twych korzeni.

Zbyt splątane. I ręce łamię. Kręcę się.

Szukam choć trochę cienia o Boże.

 

Mówią, że 7 dni trwał proces Twój.

Liczę w pośpiechu, mnożę siódemki…,

jest ich w nadmiarze Boże Ty mój.

 

Nie wiem co robić.

Ty musisz wiedzieć.

W deszcz się wsłuchuję - zwiastuje burzę.

Zbliża się z rykiem natrętnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...