Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Odrzucenie


Rekomendowane odpowiedzi

Dla Kasi

 

Spotkałem Cię w pubie, przy piwie,
Gdy zagadałem na papierosie,
Twoje oczy jak niebo,
Które mogłem oglądać bez końca.

 

W korytarzu naszych wspomnień,
Twój cień tańczył jak zjawa,
Nieuchwytna, nieosiągalna,
Gra z sercem w chowanego.

 

Chciałem być Twoim poetą,
Piszącym o naszą miłość na kartach wieczności,
Ale Ty wolałaś milczenie,
Zamykając drzwi do swoich marzeń.

 

Powiedziałaś, że nie jesteś gotowa na związek,
Że długo byłaś sama,
Że boisz się utraty siebie,
W labiryncie uczuć i zobowiązań.

 

Przy herbacie, myślałem o Tobie,
Każde słowo, które nie padło,
Każda chwila, której nie przeżyliśmy,
Rozpadła się jak szkło pod moimi stopami.

 

Tęsknię za codziennym pisaniem,
Za prostym „dzień dobry!”
Które rozświetlało mój poranek,
Jak promień słońca w pochmurny dzień.

 

Spotkałem Cię w Walentynki,
Gdy serca powinny bić razem,
Ale Ty byłaś daleka,
Jak gwiazda, której blask nigdy mnie nie dosięgnie.

 

Chciałem pokonać wszechświat,
By zdobyć Twoje serce,
Ale Ty byłaś jak tajemnica,
Którą nigdy nie miałem odkryć.

 

Teraz chodzę boso po trawie,
Szukając sensu w codzienności,
Gdzie Twoje odbicie jest tylko wspomnieniem,
A ja próbuję odnaleźć siebie w tym labiryncie.

 

Może kiedyś spojrzysz wstecz,
I zobaczysz mnie,
Czekającego na ten znak,
Który nigdy nie nadszedł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...