Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Znane postacie cz.II


andreas

Rekomendowane odpowiedzi

Wrodzony talent

 

gdy raz genetyk ujrzał na Malcie

Usaina Bolta w zwycięskim starcie

rzekł iż biegnie jak araby

a że z ojca pies na baby

więc widzi także w nim cechy charcie

 

„Nad pięknym modrym Dunajem”

 

gdy walca tworzył Strauss nad Dunajem

wręcz się zachwycił pięknym buhajem

pod wrażeniem jego gonad

z modrą wodą wzniósł się ponad

i skomponował wreszcie coś z jajem

 

„Wojna i pokój” a Lew Tołstoj

 

gdy Tołstoj przybył do Barcelony

to pokojowo był nastawiony

lecz krwiożerczy poczuł zew

salonowy ruski lew

widząc dość tłusty zad cudzej żony

 

O profesorze Janie Miodku

 

z języka znały Tarnowskie Góry

Jana bo dryg miał jak mało który

prawie nie spał przez zgłębianie

jego zasad twierdzą panie

ale dochrapał się profesury

 

Z dynamitem w tle

 

Nobla zwabiła raz do Prudnika

dość wybuchowa chętna Monika

bo był ponoć wystrzałowy

lecz nie zburzył jej alkowy

nie rozsadzała go dynamika

 

„Już taki jestem zimny drań”

 

Eugeniusz Bodo zwiał do Poznania

bo go prosiła ciut chora Hania

ją gorączka rozbierała

choć w maleńkiej cząstce ciała

chciała kuracji zimnego drania

 

Patriotka

 

przy Hansie Klossie Mańka z Lichenia

wprost opanować nie może drżenia

choć seriale jej udziałem

z Frankiem Zdzichem i Michałem

to się obawia jednak zniemczenia

 

„Stawka większa niż życie”

 

Kloss się zakochał w Baśce z Włocławka

wreszcie nie męczy uczuć huśtawka

lecz po pewnym czasie wszakże

gdy mu obcy rzekł cześć szwagrze

stwierdził że życia nie warta stawka

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @jan_komułzykant no uhahałem się.
    • spacerując poza płotkiem przed północą leżąc cicho; jakby uderzanie młotków myśli sznurków nie urywa nie bez bólu, że stracona do rozkładu kwiatostanu chęcią męża zamroczona zeszła pokój aż po balkon nie jak słodycz anemonu nie z cukierka albą siebie rozdawała przez slalomy im wiedziała, ale nie wie
    • @Waldemar_Talar_Talar śmierć jest prawdą która nikogo nie ominie czasu nie ma (wymysł człowieka) jest tylko przemijanie   miłość... zbierzesz co zasiejesz czy zostanie? jak zadbasz tak rozkwitnie albo zwiędnie   co spojrzenie to prawda   rozważanie, myśl, idea to sens, w tym drzwi okno dla dni     dziękuję za inspirację, pozdrawiam
    • Na górze zielonej, lecz z jednej strony, a z drugiej skalistej, dwa biły źródełka. Wody ich były grające i czyste.   To pierwsze spływało prosto na łąkę, na której wodopój swój miały jelenie, sarny, zające. Tu był jego koniec.   Z drugiego płynęła woda po skale, by spotkać po drodze płynące z gór inne strumienie, dalej łączące swe wody.   Strumyczek więc, w ruczaj wkrótce urosły, ciągle karmiły podobne rzeczułki. Poziom podniosły, dodały mu siły.   A gdy już dopłynął na skraj równiny, to rozparł się w brzegach, a jego hulanki tempo zwolniły. Już stawał się rzeką,   co wzięła na barki łodzie i tratwy, kajaki i barki, poiła, żywiła, niosła podarki, i kary na karki.   A gdy już dobiegła morza wielkiego, to wody wtoczyła bez żadnych oporów prosto do niego gdzie bieg swój skończyła.   Trzeba by zakończyć bajkę morałem, ale kto zna życie, ten nie potrzebuje morałów wcale, a kto nie zna, ginie.   Chociaż z drugiej strony, to na to wygląda, że to, kim jesteśmy, nie zależy nigdy w głównej  mierze od nas ale od legendy.                
    • @aniat. Trzeba jej patrzeć w oczy.Może wtedy będzie miała „ Prawdy twarz”..pomyślałam.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...