DUŻE, powiadasz? Mogło być WIĘKSZE 😉 , ale zdecydowałem już zakończyć, i to w ten właśnie sposób.
Proszę bardzo i dzięki Ci wielkie - także za powyższy komentarz 🙂 . Jezus z Bogiem to jedna i ta sama osoba. Pewien jestem, że spodobała Mu się ta powieść - i w zamyśle, i w wykonaniu (tj. napisaniu). Tak więc, czytając ją, uśmiechał się często 🙂 .
Serdeczne pozdrowienia.