Bez pokrycia

[Radosław]

A mówili, 

że to już koniec historii

 

i że miejsce na wojnę

jest w muzealnej gablocie. 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane 3 Lutego przez Radosław (wyświetl historię edycji)

[Nata_Kruk]

Mnie się podoba.

[Konrad Koper]

@Radosław Wartościowy choć nieliryczny !!

[agfka]

Nie wiem, czy na salonach, ale mówili tak w szkole zawsze na pierwszej lekcji języka polskiego w nowym roku szkolnym, upamiętniając datę 1 września 1939 i ja naprawdę w to głęboko wierzyłam.

Zauważyłam, że moje dzieci nie miały już takich lekcji, to było jeszcze, gdy tak się "wszystkim" wydawało.

Całkiem poważnie zastanawiam się nad wpływem tej zmiany na mentalność.

 

(Zawsze miałam ochotę komuś to powiedzieć, ale jakoś nie miałam okazji ;-) Pzdr :-)

[Radosław]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Dziękuję za Twoją wypowiedź, w sumie to najważniejsze jest z jakimi przekonaniami , w jakiej bańce, jako społeczeństwo żyliśmy. Teraz obudziliśmy się z ręką w nocniku. A do  "popytu" na miszkania w Hiszpanii przykłądają się Polacy.