Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Olgierd

Użytkownicy
  • Postów

    67
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

14

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. @Łukasz Jasiński Nadal nie istnieje taka maxyma, a te trzy słówka nie tworzą w ogóle żadnego wyrażenia po łacinie, ja również nie ustępuję głupim ani ich nie ignoruję, bo zwymyślać kogoś jest objawem szacunku, przemilczenie zaś pogardy, dlatego starożytni Izraelici największych zbrodniarzy karali wygnaniem, a nie śmiercią. W tej sytuacji zaś pozostaje mi zatkać uszy i wołać "tralala! nie słyszę cię!".
  2. @Łukasz Jasiński A ja życzę wobec tego paskudnych.
  3. @Łukasz Jasiński Rozmowa się kończy, gdy się kończy sama z siebie, a nie gdy jedna strona każe drugiej milczeć. Ta niby sentencja nic nie znaczy, a jeśli chodzi o kościół, to uważać że jakakolwiek wojna toczyła się o jakiś dogmat, to tyle co uważać że druga światowa wybuchła o Gdańsk.
  4. @Łukasz Jasiński Żadnej polemiki nie zauważyłem, i raczej śmieszne, że ktoś piszący łacińskie zdanie bez gramatyki jest taki pewny siebie. Ja mówię: wielbłąd, a jakiś przemądrzalec: nieprawda, bo wielbłąd dwugarbny; to jest ten poziom. Ja jestem za Targowicą, przeciwko bezprawiu konstytucji 3 maja, nazywanie ich zdrajcami to anachronizm, no ale narodowcy to dzicz, podobnie jak socjaliści, co mordowali na początku Listopadowego tych, którzy własne słowo cenili bardziej niż życie. Co tu ma Tuwim do rzeczy nie wiem zupełnie, trzech najlepszych pisarzy międzywojnia było Żydami, ale to jest bez związku zupełnie z kontextem. Miłego dnia również.
  5. @Łukasz Jasiński Ale ja nic nie mówiłem na temat textu, tylko o tytule... Co do rolników wątpię, chyba że na tej samej zasadzie na której większośc Polaków ma pochodzenie żydowskie. Idea narodowa jest mi wstrętna szczerze mówiąc, podobnie jak Oświecenie, bo właśnie schamienie totalne w wyniku u nas w Europie nastąpiło. Cham mówiący po polsku nie jest moim rodakiem, szczególnie, że i tak albo ciężko zrozumieć co mówi, albo przykro słuchać. Podludzie muszą być osobno ze swoją brutalnością, podstępem, fałszem, głupotą, bezguściem, prostactwem itp :D
  6. @Łukasz Jasiński Jeśli rolnik ma być potomkiem szlachty zaściankowej, a nie chłopstwa przede wszystkim, to ja jednak odmawiam odpowiedzi i dalszej rozmowy.
  7. @Waldemar_Talar_Talar Grzech u Ciebie zgodny z teologią jako błąd rozumu jakby, dla mnie to jest kategoria estetyczna, czyn lub zaniechanie szpetne, niegodne tego czym jesteśmy. Z tym, że "za nią ciemne drzwi" za to wspólnię z Tobą, bo nie jest możliwy grzech z własnej woli ("to czego nie chcę to czynię"), zatem grzech jest pełnieniem woli cudzej, a to drzwi ciemne jak djabli, szczególnie gdy publicznośc ocenia je cnotą, grzechem byłoby nie dodać :D Dzięki i pozdrawiam :) A właśnie widzę, że moje pojęcie grzechu nie kłóci się wcale z textem, przeciwnie, a myśl to również czyn...
  8. @Łukasz Jasiński To zupełnie jak to: – Poproszę expresso. – Chyba espresso? – Expresso, bo z expresu. Uczę się włoskiego, to wiem. Ale jak tam Hrabia chce, tytuły takie to zresztą od obcych mocarstw, panie patriota, Polska Szlachecka tego nie zna i tym pogardza.
  9. @SalemKotSabriny Mnie się wyszukuje, Aleksy Tołstoj "Upiór", jest nawet pdf za free.
  10. Tytuł brzmi jakby Pawian z kreskówki Jam Łasica próbował mówić po łacinie... "Niezwykłe! On jest tak głupi, że trzeba mu to powiedzieć, by się dowiedział!" – Tadeusz Peiper, cytat niedokładny :D
  11. @Waldemar_Talar_Talar Ha ha, ale extra, z tym że każdy musi to zrobić osobno, i nie mówić już odtąd ani słowa, tęcza nie lubi gadatliwych :D Pozdrawiam :)
  12. Na tamto konto już się nie zaloguję z nowego telefonu, ale mam jakieś stare, więc piszę pro forma aby zadowolić wymogi obowiązku. Co do tego, że niektórzy są zbetonowani i stąd mogłaby wynikać różnica, to zgoda, z tym że można być zbetonowanym na różne sposoby, i dlatego podtrzymuję, że ktokolwiek uważający się za lepszego od kogokolwiek tym bardziej nie zostałby przez hipotetycznego Jezusa przytulony, dzielenie na godnych i niegodnych jest wbrew idei całkowicie. Oczywiście modne "nieocenianie" to fikcja, tak samo jak deklaracje równościowe, wszystko wychodzi w zachowaniu i w sumie najczystszy był ten Anglik ze wspomnień Alexandra Wata, co czerwieniał ze wstydu że jest lepszy, za każdym razem gdy rozmawiał z kimś "niższej rasy". W dzieciństwie wpaja się nam, że jesteśmy grzeczni/niegrzeczni, godni/niegodni i tak już zostaje, szczególnie że sam język to narzuca, a i społeczeństwo na tym polega, jako stado. Ktoś odbetonowany, czyli Jezus, nidgy podejścia równościowego nie wyrażałby wprost, bo to tylko utrwala to co jest, i mamy tych wszystkich guru i ich uczniów co żyją tylko po to by rywalizować w rzekomej pokorze, by inni uważali ich za lepszych. Twój wiersz też jest z tej parafii, zresztą nigdy chyba nic co nie byłoby powszechnie akceptowalne nie napisałaś, no ale trzeba udawać że skrucha jest możliwa, inaczej byłoby niegrzecznie. Pozdrawiam, Adolf Hitler
  13. @hania kluseczka Ze starego konta piszę, dla prostoty. Twój wpis o warunkach brzmiał jak mina, na którą wlazłem po prostu. Jeśli brzmiał, a nie był, to wybacz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...