Jak nauka poszła do lasu

[Rolek]

Pewien fizyk jądrowy z spod miasta Lublina,
Zwątpił, że to dobra jest nauki dziedzina.
Jako dziekan nie robił hałasu,
Wysłał naukę chyłkiem do lasu.
Aby jej miejsce wzięła, dość grzeszna Malwina.

 

 

*Limeryk z cyklu nauka i wiedza.

 

Dla @Nata_Kruk

Edytowane 30 Stycznia przez Rolek (wyświetl historię edycji)

[Nata_Kruk]

.... :) jej, dziękuję bardzo za.. limeryk. To.. na serio... nauka i wiedza... ;))

 

@Rolek ... daj ze dwa entery po limeryku. no i po..  z jeden, że dla "me". 

 

Dzięki.!

Edytowane 30 Stycznia przez Nata_Kruk (wyświetl historię edycji)

[Rolek]

@Nata_Kruk Kurde. Dam chętnie ale jakie entery? A dla Ciebie limeryk, to wiadomo!

PS. Nauka chodzi własnymi drogami. Ale boję się też gdzie zawędruje  wiedza..

[Nata_Kruk]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

... edytuj i daj przerwę (klawisz - enter) bo prawie wszystko się łączy, prawie.. :)

 

 

... to, musi zawsze.. z biurka, z książek.. do.. głowy... :)

 

ps. też teraz edytowałam, bo łączy z automatu i za blisko jest.

 

Edytowane 30 Stycznia przez Nata_Kruk (wyświetl historię edycji)

[poezja.tanczy]

@Rolek

Fajne, 

Znaczy, że się podoba :)

 

Oby więcej,

Pozdrawiam, 
M.

[Rolek]

@poezja.tanczy

@Konrad Koper

Gdy czasem  pobudzi mnie rano kawa,

Limeryki się sypią jak z rękawa.

Podziękowania

Edytowane 19 Lutego przez Rolek (wyświetl historię edycji)