Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rozłąka


Rekomendowane odpowiedzi

 

nie ma cię przy mnie 

więc się złoszczę 

i podejrzliwość we mnie narasta -  

szorstka jak najeżona sierść kota 

 

kto wie co robisz... 

tak bardzo oddalony od moich ust 

i jak wielce się wzbraniasz 

by na manowce nie trafić 

 

myślą ogłupiona - 

bardziej niż winem upita 

będę się dąsać na wszelki wypadek dłużej

niż ta nasza nieszczęsna rozłąka 

 

kiedy wrócisz... 

udam że wcale mnie twój powrót nie rusza 

stanę w korytarzu jakby nieobecna... 

obrażona i subtelnie nieznośna

 

 

 

 

Edytowane przez Ewelina (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...