Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@violetta

Dziękuję wzajemnie, choć ja już życzyłem wcześniej.

A to zdjęcie powyżej z napisem TENERIFE PERLA  to już na Teneryfie?

 

Ptaszki śliczne jak nasze wróbelki, tylko żółciutkie.

A przed czym pilnują winogron?

 

Tak kawa jest stamtąd, chyba nawet w Polsce widziałem, jak kupowałem dla mamy.

 

 

Opublikowano

@Rafael Marius cieszę się, że już wracam do domu:) mam dosyć tego szumu, całej makaronezji :) najlepsze są butikowe, małe hotele czy pensjonaty:) ktoś zapyta z personelu czy smakowało:) ktoś mi polecał Kefalonię, nie jest tak oblegana przez ludzi.

@Rafael Marius byłam na kawie w Melonerasie:) po drodze znalazłam polskie chabry :)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@violetta a w Polsce jeden dzień ciepła i idzie na mróz :) to po mnie:)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

A ja to zawsze byłem smutny jak trzeba było wracać.

Szczególnie z takiego ładnego miejsca jak Ty byłaś.

Dobrze to wszystko zaprezentowałaś na zdjęciach, bardzo zachęcająco i pociągająco.

 

Na przypomnienie powrotu. Jutro?

 

Jak lubisz spokojniejsze miejsca, to faktycznie może lepiej gdzie indziej.

Mnie by nie przeszkadzało. Ja lubię jak jest dużo ludzi, dodatkowa atrakcja.

Opublikowano

@Rafael Marius ja tęsknię za polskim rosołkiem :) Warszawa jest o wiele ładniejsza, dwa miesiące i będzie wiosna:) ogólnie nie polecam, tak jak nad naszym polskim morzem;) bardziej mi się na Cyprze podobało;) a greckie wyspy są lepsze i spokojniejsze na wakacje:) może teraz więcej ludzi się rodzi i tak jest ciasno:) 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Na wiosnę tak. Mamy lepszą zieleń, więcej wody. Ale dzisiaj mgła, deszcz i ciemno jak w nocy. Okropnie.

 

A jest tam jakaś lokalna muzyka?

Grają coś na chodnikach, pod chmurką. Idealne warunki. Można zarabiać przez cały rok.

Opublikowano

@Rafael Marius tutaj możesz przyjechać ze swoją sztuką, ludzie takie głupotki lubią, koszulki z napisami, biżuterię z koraliczkami, podróbki torebek :) muzyka to taki pop z lat młodości:) spotkałam też bezdomnych śpiących, może to turyści z Afryki. Może gdybym przyjechała z polskimi rzeczami, to może by kupili, gry i karty to jest dobre na spędzanie czasu w hotelach, to by się sprzedawało.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ano właśnie Ci też mają łatwiej. Nie muszą spać w kanałach, czy śmietnikach, tak jak u nas.

Myślałem, że może jakieś Afrykańskie etno lub jeszcze coś tutejszego, jak na sąsiednich Cabo Verde.

 

Handelki uliczne dobra rzecz. Można ciekawie czas spędzić.

Opublikowano

@Rafael Marius szkoda, ze nie wzięłam jakieś gry dla par, kości, sprzedałabym na pasażu w Melomeras, jestem taką osobą, bo interesowali się mną czy coś mam dla nich z Polski:) są ciekawi nas i bym wszystko sprzedała:) nawet, gdybym mówiła po polsku, to chętnie by słuchali :) nasz język jest dla nich ciekawy:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Mocne uderzenie w jądro systemu*             Poddanie w wątpliwość najbardziej szokującego współczesnego odbiorcę dogmatu dzisiejszej religii imperialnej, jaką jest niewątpliwie holokaustianizm, doprowadziło do wielkiej nadaktywności jego nadwiślańskich wyznawców. Sarkaniom i potępieniom nie było końca. W jednym, zwartym, szeregu stanęli i Jarosław Kaczyński i Donald Tusk i rabin Michael Schudrich i kardynał Grzegorz Ryś i wielu, wielu innych. Chciałoby się przypomnieć w tym kontekście wiersz Cypriana Kamila Norwida „Siła ich”: — Ogromne wojska, bitne generały, Policje tajne, widne i dwupłciowe Przeciwko komuż tak się pojednały? — Przeciwko kilku myślom, co nie nowe!… Jarosław Kaczyński, przy tej okazji, stwierdził wręcz, że to „jest uderzenie w nasze najbardziej elementarne interesy” bo „nie było administracji tak bardzo związanej ze środowiskami żydowskimi, jak ta (obecna – przyp. Red.), chociaż oczywiście sam Trump nie jest Żydem, ale Żydów już w rodzinie ma, a wiadomo, że jest bardzo rodzinny”. Nie wiem czy Kaczyński zdaje sobie sprawę, że wypominając żydowskie wpływy w Białym Domu, wyczerpuje tzw. „roboczą definicję antysemityzmu”, którą starają się rozpropagować po świecie organizacje żydowskiego lobby, na pewno jednak zupełnie świadomie pokazał, że przyjmuje wobec nich postawę służebną, gdyż panicznie się ich boi. To ponure widowisko rasowego serwilizmu, rozgrywające się na naszych oczach skłania do przypomnienia, że nie jest to wcale sytuacja specjalnie nowa. Opisywał ją już dość szczegółowo jeden z Ojców Kościoła, św. Jan Chryzostom, który w swoich „Mowach przeciwko judaizantom i Żydom”, wygłoszonych pod koniec IV w. po Chrystusie w Antiochii, zwracał uwagę na potrzebę zatrzymania judaizacji Kościoła i państwa, która najwyraźniej podówczas zaszła być może nawet dalej niż dzisiaj, przy czym szczególną uwagę przywiązywał do powstrzymania chrześcijan od udziału w judaistycznych świętach i celebracjach. Gdyby św. Jan Chryzostom przyjrzał się dzisiejszej sytuacji, zauważyłby, że jego nauki zostały niemal całkowicie zapomniane, a judaizantów, zarówno w Kościele, jak w i w państwie znów przybyło. Zresztą, po czasach Jana Chryzostoma, podobne sytuacja w różnych zakątkach świata chrześcijańskiego, wielokrotnie się powtarzała. Zawsze udawało się jednak wrócić do korzeni. Słowem nihil novi sub sole. Co nie zwalnia świadomych sytuacji ludzi od działania. - Prośba o wsparcie - Wesprzyj wolne słowo. Postaw kawę nczas.info za: 10 zł20 zł30 zł Społeczeństwo jest przecież homeostatem, czyli ma zdolność do korygowania skrajności. Najnowsza inicjatywa Grzegorza Brauna jest właśnie takim zdrowym odruchem w kierunku przywrócenia równowagi, by zbytni przechył spowodowany przez polskich judaizantów nieco wyrównać. A niejako przy okazji przywrócić wolność słowa, która jest ograniczona sprzeczną z konstytucją ustawą penalizującą „negowanie zbrodni nazistowskich i komunistycznych”. Każdy wolnościowiec chyba się przecież zgodzi, że karanie za poglądy, bez względu na to, jakie by one nie były, to barbarzyński skandal. Więc każdy wolnościowiec musi dziś sine qua non popierać Brauna.   Źródło: Najwyższy Czas!
    • I zdaniem - 58,8% - ankietowanych - kościół katolicki wywiera zbyt duży wpływ na politykę w Polsce, a odpowiedzi przeciwnej udzieliło - 25% - respondentów, natomiast - 16,2%- nie wyraziło na ten temat zdania.   Źródło: Do Rzeczy 
    • @M_arianneFajny. Pozwolę sobie przypomnieć mój z marca 2024, niemal bliźniaczy.   Rogaty kozioł w Pacanowie jawne ciągoty miał do owiec, tryk tego nie przegapił, capowi coś ucapił, już owce capowi nie w głowie. Pozdrawiam.  
    • ,, Pan mnie wysłuchał,  kiedy Go wzywałem ,, Ps 138    nie zostawił mnie  samotnym rozbitkiem  pozbawionym pomocy    cóż dla Boga  moje problemy kłopoty    ja  ja często zatracam się  w kłopotach  zapominając o Nim  a przecież…   Jezu ufam Tobie   będę pamiętał  nawet gdy…będzie dobrze  Ty zawsze słuchasz    7.2025 andrew  Niedziela, dzień Pański   
    • @KlipŚwietny. Pozdrawiam.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...