Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Szczypta rozpamiętania
W roztworze zapomnienia

(wybijam rytm o kant stołu)

rozpuszczony smak zimy
tłumaczy się słońcem

(echo szturcha mnie szeptem)

alabastrowy dotyk
budzi mnie chłodem

( wyziębiony odgłos tuli do snu)

porywa mnie
płonąca żyrafa

(kursuje wśród wspomnień)

Opublikowano

niby nie jest zle, niby nic nie razi i forma tworzy zgrabna calosc. coz z tego skoro mnie ten wiersz nie porywa? czytajac go mam wrazenie, jakgdybym czytala wiersz kogos, kto sili sie by wiersz napisac. przykro mi, ale nie podoba mi sie i to tylko moja skromna opinia.
Pozdrawiam, Paula.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Ech, to interesowne podejście do wiersza; dwa porządki niczemu nie przeszkadzają, a sporo dodają, więc nawiasy odejśc nie mogą! rozpamiętania - zapomnienia tworzą rym semantyczny, a przy okazji zwykły rym - ni to konsonans ni to asonans, i to też musi zostać :) Dali i Grochowiak pewnie potupują przyjemnie w grobach na tę płonącą żyrafę, która z kolei miło kontrastuje z alabastrem, który nie wiem czy jest taki znowu chłodny (z gipsem różnie bywa :D). Moim zdaniem bardzo fajna wrażeniówka, z pewnością oceniam lepiej niż "tato"; żywy rytm, odrobinka pazura. W porządku absolutnie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @ireneo …patologie są wszędzie, krzywda dzieci jest nie tylko indywidualną traumą, ale wstrząsem społecznym i kara dla krzywdzicieli powinna być wypalana żelazem, tu myślimy podobnie. Wymieniasz Autorze jednak całe tuziny przykładów, a przecież wiemy jak wielu pomówień, kłamstw i prowokacji doznali też duchowni, niejeden przypłacił życiem z powodu nienawiści społecznej, a dziś już powszechnie wiadomo, że komuniści od lat trzydziestych ubiegłego wieku(!) wprowadzali do seminariów elementy patologiczne, żeby destabilizować instytucję od wewnątrz i pozyskać łatwe do późniejszego szantażowania „ kontakty” osób obciążonych skandalami, pisze o tym była żydowska komunistka, Bella V. Dodd w swojej książce „ Szkoła ciemności”, którą polecam. Sama autorka ( jak twierdzi ) „ wprowadziła” do placówek seminaryjnych około tysiąca „ łączników” a to, pomnożone przez dziesięciolecia działalności reżimów komunistycznych skutkuje wiadomo, degradacją. Niemniej, kościół jest wieczny i dopóki ostatni gorliwi duchowni - swoją posługą świadczą o prawdzie - neobolszewia go nie przemoże.   pozdr.
    • @piąteprzezdziesiąte "nie zmienię" - i tak trzymać, autorze. Każdy sam sobie podobne naPISać może, pod dowolnie ulożonym tytułem.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Waldemar_Talar_Talar Oczywiście, że istnieje, zwłaszcza w umysłach optymistycznych, jednakże żyjąc samą nadzieją to łudzenie samego siebie. Pozdrawiam.   "Nadzieja to «oczekiwanie spełnienia się czegoś pożądanego i ufność, że to się spełni, urzeczywistni». To także «możliwość spełnienia czegoś». Pojęcie nadziei traci sens przy wartościach skrajnych subiektywnego prawdopodobieństwa sukcesu. Nadzieja jest optymistycznym stanem umysłu, w którym to, czego pragniemy lub do czego dążymy, wydaje się możliwe. W tym sensie nadzieja oznacza posiadanie pozytywnych oczekiwań związanych z tym, co jest korzystne i co odpowiada naszym pragnieniom."  
    • @Maciej_Jackiewicz niektóre kwiaty za szybko więdną - pozdrawiam 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @piąteprzezdziesiąte Jabłka, gruszki, śliwki, porzeczki, agrest, truskawki, brzoskwinie, morele, jagody, maliny, jeżyny, bannany, pomarańcze, cytryny, mandarynki, etc, itd., tak, cytryny lubiłem zajadać z cukrem.   W czereśniach mieszkają dzikie zwierzęta  -  raczej szpaki i być może inne ptaki. Ciekawe, według Wikipedii, robaki to zwierzęta. -  "W czereśniach mieszkają zwierzęta, takie jak robaki, które są larwami owadów, takich jak trześniówka. Larwy te żyją w owocach, wgryzając się w ich miąższ, aż do momentu opuszczenia owoce na powierzchnię gleby. Dodatkowo, czereśnie mogą być źródłem antyoksydantów, które wspierają zdrowie."
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...