Cienista mgła słoni oczy,
Pierzchną blade smugi,
Całuj rzucony na wzrok,
Szmer w smole broczy,
Jeno puch mej poduszki,
Przypomina mi ciepło,
Teraz gdy nikną nawet,
Ongiś gorejące żarówki,
Bezświetlne me światy,
Cieniem wszem zalane,
Dłonią muskam oziębłe,
Kamienne me komnaty,
Czuję pył korytarzy,
Pod puszkami palców,
Wciąż przenikają wśród,
Bezbarwnych szkieł witraży,
Nie dane mi już pęków,
Ogrodnych spozierać kwiatów,
Jedyny mój towarzysz,
Szuk dalekich dźwięków,
Coś za oknem świszczy,
Dmący z gaju wicher,
Zgroza by nie porwał,
Duszy mej zgliszczy.
@T.O zapiały, czy zasypiały ze mną ? A swoją drogą, to rozumiem takie wyobrażenie szczęścia, bo sama szalenie lubię zwierzęta, a za oddanego psa - to królestwo;), pozdr.
@Ajar41To lubię:-)
Roch mieszkaniec Nowego Tomyśla
srogą zemstę na sprawcy obmyśla.
Widział jak ufoludek
barek opróżniał z wódek.
- Ja mu z gardła je wyrwę - uściśla.
Miłej zabawy
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się