Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

znikam banka mydlana...


Rekomendowane odpowiedzi

Zatapiajac sie w butelce
ludzkich umyslow
nieskonczonych labiryntow
smutnych twarzy
znikam banka mydlana
wydrapujac na glinie
zastygajacego losu
swoje imie
i wszystko dookola
szepcze granatem
uschlych juz dzwonow
me imie
by nie zapomniec
nie zapomniec
me imie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiersz moglby byc napisany nawet wspak i podobalby mi sie gdyby byl dobry, a ten nie jest. oczywiscie wedlug mnie. skupienie na formie zamiast na tresci, tak go odbieram i brak tej interesujacej wymowy skresla ten wiersz z listy ciekawych.
Licze na postepy w nastepnych wierszach. Pozdrawiam, Paula.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...