Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Bezreguła Ogrodu


Rekomendowane odpowiedzi

 

 

… i właśnie wtedy, w zwierciadle umysłu,

 

ujrzałam ogród w rozedrganym śnie.

 

 

 

Szaro biało czarno kolorowy.

 

 

 

Pośród kwitnących i uschniętych kwiatów,

 

oraz braku jakichkolwiek,

 

biegały marzenia, nieustannie szukając.

 

 

 

Niektóre na zdrowych, umięśnionych nogach,

 

inne na cienkich, karłowatych nóżkach,

 

próbowały pokonać połamane gałęzie,

 

ostre raniące kamienie.

 

 

 

Jednak niektóre cechy miały wspólne.

 

Chociażby ciężary zaschniętych kup,

 

skrzydlatych stworzeń.

 

 

 

Skrzeczały wysoko, nie bacząc na to,

 

gdzie zostawiają cząstki siebie.

 

 

 

Wtedy w tym całym chaosie, uświadomiłam sobie,

 

iż ową mityczną Wielką Realizację,

 

jedne spełnią lub jej część, a inne wcale.

 

 

 

I zupełnie obojętnie, do której opcji należą.

 

 

 

Po przebudzeniu,

 

poszłam do ogrodu podlać kwiaty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...