Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Niebo płonie

Krwawymi kolorami

 

A ciebie nie ma

Przy moim boku

 

Wtedy ja wracam

W wielkiej śnieżycy

 

(Tam na stare śmieci)

 

I karmię się bólem

Bo ciebie brakuje

 

A czas nie stoi w miejscu

I zadaje rany

 

(Uciekam przed tym wszystkim)

Może w końcu wyjdzie słońce?

 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnie komentarze

    • @violetta nie tylko wiosna.  
    • @jaś wszystko może stanowić pułapkę:) tylko wiosna jest niewinna, boża:)
    • @violetta mówisz i masz.  
    • @jaś każdy tak miewa w znacznym lub mniejszym stopniu:) jak Rosjanie coś wymyślą i przeniosą stołówkę na orbitę, nie będziemy mieć internetu ani kasy, bo pieniądze znikną z kont, to będzie się działo. Nikt nie księguje w zeszycie. Pamiętam, gdy zaczynałam pracę, to księgowałam na kartkach i z liczydłem w ręku. Robi się coraz gorzej, apokalipsy czas zaczął się, 
    • pewnym chociaż wysłużonym chyba golfem granatowym kawał świata do dziś oczy twoje mam nigdy wcześniej blisko ognia tak nie były gniew czy żal rzekę jak ta przekraczali wpław odważni dzieli pamięć kajak twarz do dziś oczy twoje znam śmierć za falą czerwień ze mną gniew czy żal wiosna prawie przyjacielu poznałam cię w rzeki biegu ślepy traf do dziś oczy w sobie mam czerwień jakby prosto z ognia czy już wyschły gniew i żal Subsaharyjczykowi. (Mrówki ze źdźbłem trawy Nad kałużą).   (Kawał w świat)  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...