Szukam drogi

[andrew]

liście pod stopami 

mienią się kolorami 

czarują złotem czerwienią 

drzwi otwarte 

nie zamierzam nigdzie wchodzić 

zachody słońca umierają szybko 

zegar się nie spieszy 

da tyle czasu ile potrzeba 

nie zbieram myśli na potem 

jutro może nie zaczekać 

 

na gałęzi siedzi zamyślony ptak 

spojrzał na mnie 

 

przypominałem sobie ciebie 

będziemy musieli wrócić 

do marzeń... 

wczorajszych 

 

10.2023 andrew

[Tectosmith]

@andrew Wyobraź sobie, że ja też szukam drogi i... Taadaaam ! Nie znalazłem. I chyba mam to już gdzieś. Najwyraźniej jestem bezdrożny :-)

Pozdrawiam.

[Gość]

"będziemy musieli wrócić 

do marzeń... 

wczorajszych"

 

Skojarzyło mi się z "szukaniem wczorajszego dnia".

Jasne!

Tylko po co?

[andrew]

@Coretanima

Wczorajszy dzień, po co, już nie wróci, a odrzucone marzenia. Nowa władza tyle chce dać, może Tajlandia, a może dadzą jeszcze więcej, to wycieczka transatlantykiem po Karaibach. 

Dziękuję za wizytę. 

Pozdrawiam serdecznie 

[Rafael Marius]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

A w Warszawie to jeszcze bardziej zielono niż złoto.