Stare maksymy

[tomass77]

 

Mawiała moja matka: 

 

Krótko a po pańsku..

 

Albo 

 

Odpoczniesz po śmierci ..

 

Albo 

 

Żyć to nie tylko ruszać rękoma ..

 

Albo 

 

Małżeńska przysięga pod niebo nie sięga ..

 

Albo 

 

Im dalej biegniesz tym mniej kurzu zostawiasz ..

 

Albo 

 

Barba non facit philosophum ..

 

Albo 

 

Im więcej srebra na głowie tym i oleju w niej ..

 

Potem dodała:

 

Gdy będziesz w moim wieku też wymyślisz maksymy ..

 

Ona rosną wraz z wiekiem,

tak jak pierożki na Święta 

mój synku śliczny..

 

Mówiła tylko tą pierwszą.

 

 

 

Edytowane 25 Października 2023 przez tomass77 (wyświetl historię edycji)

[Łukasz Jasiński]

Miałem kiedyś rękopisy - aforyzmy, patrz: "To Życia Rys" i "Archiwum Łukasza Jasińskiego", pozdrawiam i miłego - dnia.

 

Łukasz Jasiński 

[tomass77]

@Łukasz Jasiński Dzięki za komentarz. 3,4, 5 I 7 maksymę wymyśliłem na potrzeby wiersza i z własnych doświadczeń 

 

Pozdrawiam serdecznie 

 

T. 

[Łukasz Jasiński]

A proszę bardzo, nikomu nie przeszkadzam, jest duża, ale to bardzo duża różnica między maksymą i aforyzmem: 

 

- Widziałeś złote jajo - jajko i jajko na miękko, nie?

 

To nie pchaj się na afisz, a teraz, proszę o święty spokój.

[tomass77]

@Łukasz Jasiński Cenny komentarz. Dziękuję serdecznie.

 

Pozdrawiam 

 

T.