Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Wszyscy się ukrywamy

Na wpół martwi, na wpół żywi

Jesteśmy demonami udającymi człowieka 

Pozbawieni człowieczeństwa oraz sumienia

 

Oddaj się nam, uwierz w nasze brednie

Ściągniemy na was biedę i nieszczęście

Wszystko co usłyszysz z naszych ust 

Będzie kłamstwem, sprytnym blefem

 

Uwierz mi, zawsze ci pomogę przyjacielu

Naprawdę, tak głęboko cię zakopie 

Będziesz kwiatki od spodu wąchać radośnie 

Na tym dnie, które pokaże tobie

 

Nadzieję mam, iż podoba ci się widok 

Dobrze wiesz, że dla ciebie zrobię wszystko 

Nie dziękuj, bo aż się rumienię cały

Ale ładnie wyglądasz będąc martwy

 

Zapraszamy cię do nas

Lubimy poznawać nowe zabawki

Wykorzystamy ciebie do końca

I jebniemy gdy się znudzimy

 

Każdy u nas jest szczęśliwy

Przyjdź do nas, zobacz i przekonaj się

Dużo zabawy na ciebie będzie czekać

Przyjdź, przyprowadź nam świeżego człowieka

 

Lubimy poznawać nowe zabawki

Każdy cię tu wita otwarcie

Wykorzystamy ciebie jak szmatę 

I wyrzucimy jak brudne gacie

Edytowane przez Tommy Angelo (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Tommy Angelo zawsze gdy czytam tego typu wiersze wyobrażam sobie niewzruszonego polityka czytającego to.
 

+ Anegdotka: Z moim znajomym polonistą mieliśmy plan, żeby wysłać do sejmu kilka sztuk „państwa” Platona, może by się czegoś nauczyli. Ostatecznie stwierdziliśmy, że i tak by nie przeczytali :( 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Roma To mocny, cielesny, ironiczny manifest o relacjach skażonych dopaminową przyjemnością i brakiem bliskości. Brzydota tu służy prawdzie – to tekst z pogranicza poezji performatywnej i społecznej. Pozdrawiam:)
    • @Roma   Oleńko. Wow, ależ to celna i ostra diagnoza! Zestawienie biologii z psychologią ("gorzko od śliny", "dopaminają") jest genialne. Wiersz rewelacyjnie operuje brutalną metaforą, aby opisać plotkarstwo i zawiść. Mocne, skondensowane wersy tną jak żyletka.   przyłączam się do klimatu. ekstra mocny. made in Roma.
    • @Migrena dziękuję Jacku :)

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Tak :) @huzarc na tym, żeby to wybrzmiało, najbardziej mi zależało. Dziękuję :) @MIROSŁAW C. To ja dziękuję, bardzo :) @Waldemar_Talar_Talar bardzo mi miło, dziękuję :) @Berenika97 Bereniko, bardzo, ale to bardzo dziękuję Ci za tak wnikliwy i pełen otwartości i zrozumienia komentarz :) To całe "lubić z tobą" poprzedzone "i dlatego mówię" nawiązuję do piosenki zespołu Akurat. Jakoś wtedy i mi towarzyszyła cały dzień :) Trochę się bałam formy litanijnej tego wiersza, ale skoro całkiem dobrze się czyta, to odetchnęłam z ulgą. Pozdrawiam Was serdecznie :)
    • jest gorzko od śliny co z ust twoich spływa i gorzko i jeszcze   spluń bardziej na finał wyciumkaj do sucha języczek z uwagi i znów kogoś opluj na plecy z oddali   i niech się odwróci i niech się spuszczają (tak tylko dochodzą tak dopaminają)   nawódniaj i winiej im dalej tym lepiej?   niech chociaż przez chwilę półsłodko poklepie
    • @iwonaroma   krótko, celnie i prosto w serce! Cudownie, że ta intuicja nie potrzebuje znawców. Znakomity tekst :)  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...