Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

bieg rzeczy


iwonaroma

Rekomendowane odpowiedzi

Moja droga pani Iwono z Rzymu (Roma to Rzym, kiedyś na Mokotowie istniała Karczma Roma, oczywiście: rozebrałem na pierwsze czynniki pani nick), a dlaczego pani jeszcze nie śpi?

 

Łukasz Jasiński 

@duszka

 

Moją "wolną wolą" jest respektowanie Konstytucji III RP, która zresztą jest moim autoretytem moralnym, jeśli chodzi etykę, to: szanuję filozofię grecką - Platona, Arystotelesa i Pitagorasa, oczywiście: miłuję ludzi z "wolną wolą" - ludzi jak najbardziej wolnych, przecież brak zębów, kultury osobistej i popijanie w ukryciu alkoholu - to wolna wola, prawda?

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Łukasz Jasiński  Wszyscy mamy wolną wolę, ale  uważam, że też wszystkim z różnych (nieraz dramatycznych) przyczyn zdarza się jej niewłasciwie użyć - z szkodą dla siebie, świata i innych... Choć te "przyczyny" maja już w sobie moc zniewolenia. Myśle, że kazdy to przezył, ale może nie zawsze sobie to uswiadamia. Dlatego po części czuję z takim ludźmi i nie potrafię ich (i siebie) za to w pełni potępić. Pozdrawiam.

 

 

Edytowane przez duszka (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@duszka

 

A doświadczenie życiowe? Nie, Duszko, aby mieć wolną wolę - trzeba posiadać pełną świadomość, a to z kolei erudycja, empatia i elokwencja, jeśli stado much leci do kupy - to też ma wolną wolę? 

 

Wejdź na mój wiersz pod tytułem: "O mojej pustce..." I przeczytaj komentarze jakie otrzymałem, a kiedy dałem im merytoryczną odpowiedź i przeczytaj co mi odpisali - używają moich argumentów przeciwko mnie - stosują ataki personalne, bo: nie mają własnych argumentów, więc? Oni mają wolną wolę? Oczywiście: traktuję bardzo poważnie własną twórczość poetycką i artystyczną, bo: bardzo poważnie traktuję życie i wolność, jasne: odpowiadam im w komentarzach moimi esejami: "Komentarz", "Mój drogi świecie", a to jeszcze nie koniec: będę jeszcze publikował w komentarzach pod moimi tekstami - "To Życia Rys".

 

Większość osób wolność mierzy według własnej miary, którą potem zamieniają w anarchię i głupotę, granicę wolności są ustalone w ustawie zasadniczej - Konstytucji III RP.

 

I mam dwanaście odpowiedzi na poczcie i wiesz co? Czekają na natychmiastową reakcję - chcą mnie wciągnąć w jakieś tam emocjonalne przepychanki słowne, a przede wszystkim: oczekują komentarzy pod własnymi wierszami, jasne: "achów" i "ochów" - nie są zdolni przyjąć merytorycznej krytyki.

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Łukasz Jasiński To, o czym piszsz odbieram jako (świadome) poczucie odpowiedzialności za użwyanie naszej wolnej woli. Tak, o to powinniśmy się starać - żeby jej własciwie używać. I czasem trzeba ja uzdrowić, czy "uwolnić"...

Dziękuje Ci za odpowiedź. I chciałabym tą wymianę mysli pod wierszem Iwony zakończyć. Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Dokładnie. Dzięki i również pozdrawiam :)

 

 

 

 

Drogi panie Łukaszu :) 

chyba nie było zbyt późno? :)

Roma to faktycznie Rzym - struktura, coś trwałego. Natomiast odwrotnością tej Romy (czytaj wspak) jest Amor :), który strukturę rozmiękcza i czyni ją falą. I tak też me drugie imię ma charakter korpuskularno - falowy ;)

Dzięki za głos 

 

 

 

:) właśnie. Dzięki i również pozdrawiam

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Hmmm... nie czytałam tej książki (zajrzałam w Net) Grudzińskiego więc pisząc nie miałam takich skojarzeń (katorga). Ratuje mnie przed plagiatem inwersja :) (inny świat - świat inny ;)).

 

Ja o rezygnacji? :) W życiu! Nie! Chodzi mi tylko o to, że nie zamierzam kijem zawracać Wisły :) Rzeczy biegną (świat materialny) w stronę rozpadu. Natomiast ten inny świat to po prostu świat duchowy, który dąży w przeciwnym kierunku niż rzeczy tj.do syntezy. 

Tak, życie jest drogą, ale bywa, że krętą bądź nawet błędną (na manowce). Dobrze, że człowiek nie jest rzeczą i zawsze może nawrócić:)

Dzięki za refleksje i serduszko. Również pozdrawiam Agatko :)

 

 

 

 

 

 

Prawda. Dzięki:)

 

 

 

@Ewelina @Gosława

@Dobry, Zły i Brzydki

dzięki za wizytę i docenienie :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...