Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

zamarza mi serce w tej trasy przeciągu


Rekomendowane odpowiedzi

pada śnieg za oknem pociągu

zamarza mi serce w tej trasy przeciągu

zamarza powoli, aż w końcu zamiera

ludzie nieprzejęci, cóż to za maniera?

zastygam w bezruchu, zastygają oni

zatrzymana w chwili nie mam za czym gonić

pociąg jedzie dalej i choć zwolnił trochę

za oknem jakby obraz obsypany prochem

niebawem i ja będę jego częścią

w nieszczęściu ukryte śnieżnobiałe piękno
.przez zamarznięte góry i zimne doliny

pędził poszukując przyczyny tej zimy

i mogłabym też więcej tu napisać o tym

lecz nie ma istoty poczucie tęsknoty

tak błogo i tak pięknie przenika ten świat

co w ciemnościach mroku tak kojąco zbladł

co zwalnia i płynie szybciej jednocześnie

co zatrzymał się trwając między później a wcześniej

i tak wszystko nagle zastygło w tym ruchu

jedynie dalej pociąg otulony w puchu

zatrzymał się na stacji na krańcu świata

i zamarzł w pogoni za ciepłem lata

Edytowane przez helenormeller (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@helenormeller

O tęsknocie i przemijaniu.

Chyba, każdy miał kiedyś takie wrażenie, jakby pociąg, którym jedzie zatrzymał się z powodu braku ciepła. Paliwa, które napędza nas do działania. Bez niego w końcu zamarzamy.

A źródłem jego może być drugi człowiek, choć moim zdaniem nie tylko on.

 

Dawno Cie nie było. Dobrze, że znowu jesteś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...