Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Filmoteka Kultury Narodowej


Rekomendowane odpowiedzi

Filmoteka Kultury Narodowej

 

          Niejaki Cyprian Kamil Norwid, nomen omen: odkryty dopiero po stu latach, jakby inaczej: od własnej śmierci, a zmarł w przytułku dla bezdomnych na intelektualnej, dokładnie: kulturalnej - emigracji, rzekł:

 

"Czy ten ptak kala gniazdo, co je kala,

Czy ten, co mówić o tym nie pozwala?"

 

          A więc: oto moje jak najbardziej skromne, nieśmiałe i delikatne propozycje arcydzieł sztuki filmowej - wymieniam:

 

- "Reakcja" - fabularny film przygodowy o reakcji pogańskiej, która była pierwszym na świecie powstaniem ludowym w epoce wczesnego średniowiecza: wymierzonym przeciwko wyzyskowi - watykańskiemu;

 

- "Włodkowic" - biograficzny film historyczny o Pawle Włodkowicu, który był prekursorem nowoczesnej tolerancji bez względu na wyznanie, pochodzenie i orientację - seksualną;

 

- "Akt tolerancji" - fabularny film historyczny o Konfederacji Warszawskiej, która była pierwszym na świecie aktem prawnym - traktującym o religijnej, stanowej i rasowej - tolerancji;

 

- "Zygmunt Stary" - fabularny film biograficzny o polskim królu z dynastii Jagiellonów, który próbował zerwać stosunki dyplomatyczne z Watykanem i stworzyć narodowy kościół polski na wzór kościoła anglikańskiego - angielskiego;

 

- "Familia" - fabularny film historyczny o rodzie Czartoryskich, którzy próbowali zreformować system Pierwszej Rzeczypospolitej - Rzeczypospolitej Obojga Narodów na Zjednoczone Królestwo Rzeczypospolitej - parlamentarną monarchię dynastyczną;

 

- "Konfederacja" - fabularny film przygodowy o pierwszym powstaniu narodowym o charakterze zbrojnym: znanym jako Konfederacja Barska - przeciwko carskiej Rosji i królowi Stanisławowi Augustowi Poniatowskiemu, które zostało zorganizowane przez konserwatystów - katolików i reformatorów - masonów;

 

- "Ustawa Zasadnicza" - fabularny film historyczny o Konstytucji Trzeciego Maja, która była pierwszą ustawą zasadniczą w Europie;

 

- "Rewolucja" - fabularny film przygodowy o Insurekcji Kościuszkowskiej, która była pierwszą na świecie rewolucją narodowowyzwoleńczą z udziałem trzech stanów: szlacheckiego, mieszczańskiego i włościańskiego - chłopskiego;

 

- "Krypta" - fabularny film przygodowy o tajemniczej krypcie na krakowskim Wawelu, gdzie: według legendy - raz w roku przed świętami bożonarodzeniowymi duchy umarłych wieszczów organizują Okrągły Stół i prowadzą retoryczną polemikę o losach wielce umiłowanej Ojczyzny;

 

- "Historia rodu Jasińskich" - fabularny film dokumentalny o moich przodkach oparty na monografii Stanisława Orzełowskiego, oczywiście: każdy zainteresowany może bez problemu kupić wyżej wymienioną Księgę Prawdy, cena: siedemset polskich złotych - proszę poszukać w ogólnodostępnym medium - intrenecie.

 

Łukasz Jasiński (Warszawa: 2022)

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komentarz

 

          Od Autora - odautorski: wszystkie moje teksty i artystyczne zdjęcia są moją własnością intelektualną jako prawo autorskie objęte ochroną w kodeksie postępowania cywilnego, dokładnie: ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych, otóż to:

 

Rozdział 14

 

Odpowiedzialność karna

 

Artykuł 116

 

1. Kto bez uprawnienia albo wbrew jego warunkom rozpowszechnia cudzy utwór w wersji oryginalnej albo w postaci opracowania, artystyczne wykonanie, fonogram, wideogram lub nadanie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch.

 

2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w ustawie pierwszej w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech.

 

3. Jeżeli sprawca uczynił sobie z popełnienia przestępstwa (czynu określonego w ustawie pierwszej) stałe źródło dochodu albo działalność przestępczą (określoną w ustawie pierwszej), organizuje lub nią kieruje, podlega karze pozbawienia wolności od sześciu miesięcy do pięciu lat.

 

4. Jeżeli sprawca (czynu określonego w ustawie pierwszej) działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

 

Łukasz Jasiński (2023)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój drogi świecie* **

 

          Zapewniam: zostały w moim wypadku złamane artykuły Konstytucji Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej z dnia drugiego kwietnia z tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiątego siódmego roku, tutaj: oddaję głos ustawie zasadniczej, oczywiście - demokratycznej: rozdziału drugiego artykułu trzydziestego: "Przyrodzona i niezbywalna godność człowieka stanowi źródło wolności i praw człowieka i obywatela. Jest ona nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona jest obowiązkiem władz publicznych. Rozdziału drugiego artykułu trzydziestego pierwszego: "Każdy jest obowiązany szanować wolność i prawa innych. Nikogo nie wolno zmuszać do czynienia tego, czego prawo mu nie nakazuje." Rozdziału drugiego artykułu trzydziestego drugiego: "Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne." Rozdziału drugiego artykułu pięćdziesiątego siódmego punktu pierwszego: "Obywatel ma prawo do ubezpieczenia społecznego w razie niezdolności do pracy ze względu na chorobę lub inwalidztwo oraz po osiągnięciu wieku emerytalnego. Zakres i formy ubezpieczenia społecznego określa ustawa." Rozdziału drugiego artykułu sześćdziesiątego siódmego punktu drugiego: "Obywatel pozostający bez pracy nie z własnej woli i nie mający innych środków utrzymania ma prawo do zabezpieczenia społecznego, którego zakres i formy określa ustawa." Rozdziału drugiego artykułu sześćdziesiątego ósmego: "Władze publiczne są obowiązane do zapewnienia szczególnej opieki zdrowotnej dzieciom, kobietom ciężarnym, osobom niepełnosprawnym i osobom w podeszłym wieku." Rozdziału drugiego artykułu sześćdziesiątego dziewiątego: "Osobom niepełnosprawnym władze publiczne udzielają, zgodnie z ustawą, pomocy w zabezpieczeniu egzystencji, przysposobienia do pracy oraz komunikacji społecznej." Rozdziału drugiego artykułu siedemdziesiątego szóstego: "Władze publiczne prowadzą politykę sprzyjającą zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych obywateli, w szczególności przeciwdziałają bezdomności, wspierają rozwój budownictwa socjalnego oraz popierają działania obywateli zmierzające do uzyskania własnego mieszkania." Na zakończenie pragnę dodać: rozdział drugi artykułu siedemdziesiątego siódmego punktu pierwszego mówi: "Każdy ma prawo do wynagrodzenia krzywdy, jaka została mu wyrządzona przez niezgodnie z prawem działania organu władzy publicznej." Natomiast rozdział drugi artykułu siedemdziesiątego siódmego punktu drugiego mówi: "Ustawa nie może nikomu zamykać drogi sądowej dochodzenia naruszonych wolności lub praw." A tym samym: mam prawo być oskarżycielem z wolnej stopy!

 

*rozdział drugi artykułu siedemdziesiątego trzeciego: "Każdemu zapewnia się wolność twórczości artystycznej, badań naukowych oraz ogłaszania ich wyników, wolność nauczania, a także wolność korzystania z dóbr kultury."

 

**rozdział drugi artykułu pięćdziesiątego czwartego punktu pierwszego: "Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji."

 

P.S. Posiadam już należny mi prawnie lokal socjalny, a więc: sprawa jest zamknięta, jednocześnie: jeśli będę atakowany personalnie i będzie naruszana moja wolność - będę zmuszony w samoobronie jej bronić, a używam przede wszystkim rozumu i stosuję prawną, artystyczną i poetycką szermierkę słowną.

 

Łukasz Jasiński (2017)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

@Łukasz Jasiński Tak bardzo marzy mi się pełnometrażowy film fabularny o bitwie o lotnisko Bielańskie w pierwszych dniach powstania warszawskiego!!! Taka megaprodukcja z widowiskowymi scenami batalistycznymi!

Niestety batalistyka w polskich filmach wojennych kuleje. Ale wzorem mogło by być jugosłowiańskie kino partyzanckie (szczególnie Film ,,Diverzanti”) i czechosłowacki serial ,,Povstalecká história” (4 ostatnie odcinki ). I zdecydowanie taki film powinien trwać około trzech godzin!

Mjr Adolf Pilch ps. „Góra”, „Dolina” powinien pośmiertnie zostać odznaczonym Orderem Orła Białego!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

@Kamil Olszówka

 

W kinach jest polski "Raport Pileckiego" i z tego co wiem: mają jeszcze powstać dwie produkcje, mianowicie: amerykańska i włoska, które zresztą będą prezentowały własny punkt widzenia dla własnych odbiorców, trochę taki pusty i plastykowy i to wszystko będzie zgodnie z polską Konstytucją III Rzeczypospolitej - ona jest bardzo liberalna, a jednak: kto tej ustawy zasadniczej nie zna - jest zdrajcą, dajmy przykład film Agnieszki Holland - zrobiła ona "Zieloną granicę" za niemieckie pieniądze i otrzymuje pochwały na całym świecie, prawdę mówiąc: jest to film iście antypolski, antysemicki, pełen mowy nienawiści i poprawności politycznej, taką postawę prezentują również katolicy - to nic innego jak sekta judeochrześcijańska, dlatego właśnie nic będę robił, tylko pił wódkę i oglądał pornosy.

 

Od strony artystycznej i merytorycznej jej film, delikatnie mówiąc: powinien iść do kosza, a Oscar należy się "Chłopom" w reżyserii Doroty Kobieli i Hugha Welchmana.

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kamil Olszówka

 

Moje propozycje nigdy nie zostaną uwzględnione, bo: w Polsce nadal obowiązuje dziewiętnastowieczny system kształcenia historycznego - stworzony przez zaborców i czarną mafię - kościół, dałem tylko ogólne zarysy, które łatwo można sprawdzić w sensie faktograficznym - u różnych źródeł, jedno źródło to żadne źródło, na przykład: Tadeusz Kościuszko był masonem i wrogiem Watykanu - o tym cisza, wiele niewygodnych faktów nie dotrze do szerszej publiczności, oczywiście: łatwo można również sprawdzić Reakcję Pogańską, niestety, nieukom takim jak Sowa - nigdy nie przyjdzie do głowy, aby samodzielnie myśleć, inny przykład? Blisko siedemdziesiąt procent kleru wstąpiło do Konfederacji Targowickiej, natomiast: w okresie Oświecenia blisko dwadzieścia procent kleru było za zmianami w systemie państwowym - reformami, dobrym przykładem jest biskup Ignacy Krasicki - autor: "Świętej miłości kochanej ojczyzny", istnieje takie pojęcie jak "oświecony katolicyzm" i mało kto o tym wie, opublikuję tutaj mój esej pod tytułem - "Nowatorska metodologia badawcza" - każdy ma prawo do własnych poglądów, acha, Konstytucja Trzeciego Maja, Hymn Mazurek Dąbrowskiego, Komisja Edukacji Narodowej i Świątynia Opatrzności Bożej to też dzieła polskich wolnomularzy, jak widać: niektórzy uwielbiają przywłaszczać sobie cudze osiągnięcia niczym pasożyci...

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowatorska metodologia badawcza

 

          Metodologia źródłowa: o istnieniu starożytnego państwa słowiańskiego wspominają kronikarze tacy jak Gall Anonim, Wincenty Kadłubek i Jan Długosz, także: kronikarze niemieccy, ruscy i jeden żydowski kupiec - proszę teraz rozebrać temat na pierwsze czynniki i rozwinąć każdy szczegół źródłowy.

          Metodologia socjologiczna: jest to analiza najstarszej społeczności rdzennej w oparciu o zdobytą wiedzę historyczną i logiczną dedukcję na bazie filozofii arystotelizmu - przyczyna, wnioskowanie i skutek, inaczej: analiza całej ciągłości, więc: przyjęcie nowej formy wiary przez księcia Mieczysława I Piasta posiadało łagodny charakter wobec jego poddanych - nie nawracał on mieczem, krwią i ogniem, dopiero jego syn: król Bolesław I Chrobry zmienił metodę nawracania, natomiast: za króla Mieczysława I Lamberta doszło do trzech reakcji pogańskich - ludowych rewolucji i stąd logiczny wniosek: nie byłoby możliwe zorganizować żadnych ludowych powstań bez wcześniejszego istnienia silnej struktury państwowej - Lechii, następny władca: książę Kazimierz I Odnowiciel - wychowany w niemieckim klasztorze - za pomocą niemieckiego rycerstwa zaczął mieczem, krwią i ogniem nawracać słowiańskich pogan, tak: bezwzględnie mordował kobiety, dzieci i starców, palił pogańskie świątynie - Chramy, a na ich miejscu zaczął wznosić kościoły w stylu późnoromańskim i wczesnogotyckim, stąd: otrzymał on przydomek - Odnowiciel, ostatnim echem reakcji pogańskiej był król Bolesław II Śmiały, który zgodnie z wyrokiem sądu porąbał na kawałki zdrajcę - świętego Stanisława - niemieckiego szpiega, proszę teraz rozebrać temat na pierwsze czynniki i rozwinąć każdy szczegół socjologiczny.

          Metodologia archeologiczna: składam wniosek o pozwolenie badań wykopaliskowych na fundamentach najstarszych świątyń chrześcijańskich w celu potwierdzenia mojej tezy: posiadam merytoryczne podstawy, że w podziemiach najstarszych świątyń chrześcijańskich istnieją dowody materialne na istnienie starożytnej Lechii - drewniane pozostałość po pogańskich świątyniach - Chramach, jednocześnie: aktualnym dowodem potwierdzającym istnienie starożytnej Lechii jest słowiańska osada w Biskupinie - jej powstanie jest datowane na rok siedemset przed naszą erą, mówiąc jeszcze dalej: symbolika Słońca wyryta na garnkach jasno wskazuje na pochodzenie słowiańskie wyżej wymienionej osady w województwie Kujawsko - Pomorskim.

 

Łukasz Jasiński (2019)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Łukasz Jasiński - "Włodkowic" - biograficzny film historyczny o Pawle Włodkowicu, który był prekursorem nowoczesnej tolerancji...

Tak,tak, tak!!! Podpisuję się pod tą propozycją obydwoma rękami i taki film zdecydowanie powinien powstać!

@Łukasz Jasiński @Łukasz Jasiński Polecam także szczególnej uwadze moje teksty zatytułowane ,,Pradzieje, pradzieje…" i ,,Snując domysły o grodach państwa Wiślan".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Somalija

 

Wiem, rozmawialiśmy już pod jakimś twoim wierszem, chodzi o to, że historię widzę jako całość składową i ciągłość pokoleniową, a szczegóły mnie męczą, historia jest jak układanka i wszystkie układanki tworzą obraz, niektórzy po prostu nie widzą Państwa Narodowego (istniało ono przez cały okres Powstania Styczniowego), natomiast: są patologicznie zakochani w Drugiej Rzeczypospolitej, jestem już tak oczytany i dzięki temu mogę tworzyć Historię Alternatywną, poza tym: zaczynałem od historii i poprzez literaturę piękną doszedłem do filozofii poezji, również pozdrawiam, Agnieszko.

 

Łukasz Jasiński 

 

@Kamil Olszówka

 

Paweł z Włodkowic był pochodzenia chłopskiego (został uszlachetniony) i ukończył studia na Uniwersytecie Jagiellońskim, udowodnił w Watykanie, że nawet poganie są dziećmi Boga i nie wolno ich nawracać mieczem - był to spór z Krzyżakami.

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Somalija

 

Opublikowałem tutaj mój esej: "Nowatorska metodologia badawcza" i jakie to jest podejście? Jeśli chodzi o mnie: mam średnie zawodowe wykształcenie z egzaminem dojrzałości - maturą, a z zawodu jestem komputerowym składaczem tekstu - poligrafem, zresztą: chodzi o filmy - one z reguły docierają do większej publiczności aniżeli książki, nie wspominając już o fachowych książkach pisanych w konkretnych celach badawczym i również opublikowałem dziś kolorowy wiersz "Jesień", bo: jesień to kolorowe liście, wiem, inni mogą odebrać to jako kolorową tęczę, jednak: zawsze pod uwagę należy brać główny wątek, nomen omen: tęcza w chrześcijaństwie jest symbolem miłości, nadziei i pokoju.

 

Łukasz Jasiński 

 

@Kamil Olszówka

 

Filmy można również realizować ze składek społecznych jak "Historia Roja" (dokończenie) i "Diabeł Łańcucki".

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Somalija

 

Jesień jest mozaiką kolorów, a tęcza: falą kolorów, zresztą: istnieje wolność artystyczna i nie zawsze każdy musi coś interpretować według zamysłów stwórcy, pardon: twórcy, im więcej interpretacji - tym lepiej.

 

Przy okazji: odpowiedziałem Sowie i chyba go zatkało - nie ripostuje, powtórzę, abyś, Agniesiu, nie musiała szukać:

 

- Lepiej spójrz w lustro i zauważ własnego gniota!

- Jakie prochy łykasz?

- Przeczytaj na głos: jadłeś rosół z kur wielu?

 

Łukasz Jasiński 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Somalija

 

To jest tutaj, spójrz na liczbę czytań, powinien wziąć nogi za dupę i wiać! Jak będziesz miała wolny czas, przeczytaj komentarze pod moją prozą poetycką: "Szary" i dzięki za rozmowę.

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Somalija

 

W dyskusję nie wchodzę, tylko: odpowiadam mu, a tak przy okazji: Żandarmeria Wojskowa nauczyła mnie BAS-u i jako były pracownik Archiwum Akt Nowych miałem szkolenie z Obrony Cywilnej, posłuchaj, kochanie, bardzo uważnie i zwracaj uwagę na każdy szczegół, otóż to: pomiędzy podbródkiem i za uchem jest czuły punkt - służy on do unieruchomienie energii, potem: na ziemię - w celu uniemożliwienia walki, dalej: prawe ramię na szyję, aby wróg nie mógł oddychać i na samym końcu - głowa do przodu i trach, pęka wtedy kark i w ciągu trzech sekund wróg jest trupem, kiedyś na Dworcu Wschodnim w Warszawie dwóch agresywnych pijaków zaczepiło mnie i w samoobronie użyłem tego systemu sztuki walki, właśnie, uderzyłem jegomościa w wyżej wymienione miejsce - poleciał na tory tramwajowe bez przytomności, miał szczęście, iż nie nadjeżdżał żaden tramwaj i kolega go uratował, dlatego też: jako osoba niesłysząca i nielegalnie bezdomna dałem sobie radę w tym piekle zgotowanym mi przez dwunożnych ssaków agresywnych, mówiłem już ci przecież: miałem kiedyś wojskowy nóż i gazowy pistolet.

 

Łukasz Jasiński 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Prolog   Zdzisiu Ochłapek, strasznie sapiąc, tupta zwyczajowo do lasu, ale tak zupełnie zwyczajowo, to jednak nie. Gryzie go w boże poszycie i chyba umysł, potrzeba pójścia właśnie dziś. Zatem przewiduje, że będzie świadkiem niecodziennych wydarzeń, zanim nastąpi, co ma nastąpić.    –– Ej, Ochłapku kochaniutki! Pomożecie w dźwiganiu ekologicznego chrustu, bo normalnie w krzyżu moje dyski trzeszczą. –– Ty mi tu stara babo, dyskami w dupie planu nie zawracaj. Śwignij miech w chaszcze, zaś idź precz na chatę. Jak pójdę w tył, to wezmę i ci do izby przytargam, chyba.      –– Ochłapku! Tyś dureń i nicpoń z brakiem piątej. Nie dziwota, że w głowie jeno klepisko. Przecie biegusiem, ktoś ukradnie, taki skarb. –– Jaki tam skarb, babo. Ciebie to by może ukradł, by jako strachawice na wróble, w pole wkopać. –– A z ciebie Zdzisiu, to sztacheta w płocie, ledwie by była, bo zmurszała jak wyschnięta kacza kupa.     Wtem wędrowiec ni stąd ni zowąd, jest na okrągłej, kwadratowej polance. Nie wie dokładnie, po co tu przyszedł, lecz coś mu świta, między drzewami i oczęta migocząc tarmosi. Nagle rumor jak dwie jasne cholery. Chwilowy, ciężki szum i Ochłapka drzewo prawie przygniata, bo akurat spada na Panią Śmierć, co siedzi nie pieńku, ale teraz w innej pozycji, kosę ostrząc.     Jednak poturbowana żyje nadal, bo trudno utłuc tego rodzaju paskudnicę, by padła na runo, bez życia. Spoziera naprzemiennie, na uwięzionego pod gałęzią, Zdzisia i błyszczącą, srebrną kosę, co na końcu ma fotkę uśmiechniętej czaszkuni, która z pewną dozą miłosierdzia, pyta:   –– No co Ochłapek. Masz jakie ostatnie życzenie? –– Tak mam –– odpowiada zapytany, nieco spłaszczoną facjatą.     Jakby z choinki urwana, przez las wędruje horda życzeń. Zbóje na zbójami lub gorzej. Lecz poczciwe to chłopy, jeno nigdy za żywota, szacunku i poważania nie zaznali. Tym razem jest inaczej. Bardziej zielono. To nadzieja rośnie wokół, w postaci drzew, chaszczy i różnych innych dziwów nieprzebranych za cokolwiek. Nagle pypeć na jednym z nosów i kłak w sumiastym wąsie, wyczuwają jęczącą zgrozę. Przywalone coś.     Horda życzeń podchodzi bliżej i widzi Ochłapka, wystającego w połowie spod gałęzi dorodnej, na której dzięcioł wciąż stuka. Widocznie nie płochliwy i dalszy ciąg wystuka.    Zbóje słyszą pytanie: –– Wyciągniecie?    Już chcą wyciągać, ale słyszą drugie pytanie, korygujące:   –– Czy mnie wyciągniecie? –– Owszem. Wyciągniemy –– wrzeszczą z uciechą. –– Dla szacunku i poważania, co ich czeka w mediach, za odwagę i empatyczne miłosierdzie, wobec Zdzisia Ochłapka, bliźniego naszego.      Pani Śmierć tymczasem wychodzi z krzaków, gdyż była za potrzebą i kosą macha w kierunku przybyłych.   –– Łaskawa pani, jeszcze nie teraz –– krzyczą przymilną prośbę, w ostatniej godzinie. My jeszcze nie docenieni. No jak tak można.    A widząc jednak , że nadal żyją, Zdzisia uwalniają spod przygniecenia. Wyciągnięty maca ciało, czy nie pogruchotane, ale nie. Zaczyna więc pokrzykiwać nieuprzejmie w kierunku zbójów, że jeno dla sławy i poklasku, dobry uczynek przyszło im zmaterializować.     Życzeniom głupio z tego powodu, bo honorni mimo uchybień, takich czy innych, więc biegną żwawo w kierunku miecha z chrustem, by kobiecinie do izby zatargać. No teraz nas docenią –– myślą po cichu, kiedy to sens pierwotnych poczynań, do nich wraca. Lecz w tym samym czasie, śmierć kosą świszczy, która życie zbójcom odcina, w postaci głów. Jednocześnie uwolniony bliźni, z owej krainy wstaje wypoczęty, bo po takich ciekawych przeżyciach, to jak to nie być. Zakłada paputki...         Epilog    Zdzisiu Ochłapek, strasznie sapiąc, tupta zwyczajowo do lasu, ale tak zupełnie zwyczajowo, to jednak nie. Gryzie go w boże poszycie i chyba umysł, potrzeba pójścia właśnie dziś. Zatem przewiduje, że będzie świadkiem niecodziennych wydarzeń, zanim nastąpi, co ma nastąpić.
    • No i to jest "dobre". Piszesz, że bez sensu całe to pisanie, a Ci piszą dalej, ze fajny jesteś i się podwieszają. Czarna komedia. No, ale takie to jest właśnie.  Pzdr.    
    • Żyjemy na przyłączach. Rosły tu krokusy złote, istny cud. Wierzba, jeszcze niepłacząca, obejść kot dogląda.   W cieniu bloku zwierzę i jego staruszka. Dla niej demonstruje wigor, rytm codzienny, puls.   I tak sobie myślę: pewnie za dwa zdania ktoś nas tutaj zamknął w wielkie zapytania —   Kto z was w ślepym pędzie, a kto dla nazwiska, a komu miłości chciało się z urwiska?   Chwytasz bez pardonu w słowny archipelag wysp samotnych na żer do adresu: nieład   ***   Wciąż mała wierzba Obok gąsienic — Żyjemy na przyłączach  
    • Różowe policzki. Twarz oblana  łzami. Dziwny błysk w oku i tajemniczy gest.            … Śpiewasz jak syrena. Rymy, metafory unoszą do nieba.        … Jesteś moją wróżką.              
    • @ja_wochen Dziękuję za sympatię i zainteresowanie.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...