Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

o piątej cudownie

ptaki – drozd, kos i słowik

kroki – senny, piękny i miarowy

melancholii dziurawe wiadra

ja – cudownie obcy

 

którego byle szczur czy kot

mógłby legitymować

przemykam na stację

benzynową zupełnie sam

przemykam opłotkami

jak Kaligula po Rzymie

jak Kaligula pełen żądzy

smutny ze złości

między blokami z ochry

pod niebem z tojadu

 

nim wyjdą pierwsi robotnicy

(na własną zgubę)

nim zacznie warczeć moloch

miasta

nim znowu wyznam (a wyznam)

jak wielkim grzechem jest żyć

dzisiaj

 

odmawiam

odmawiam uroczyście mojego udziału

przemykam jak Kaligula

z butelką

jedną i drugą

 

wracam do dzieła niewyobrażalnego

a mózg topnieje –

ma smak wanilii

 

działa odwiecznych świętych

bez boga i liturgii

umacniać wały świata

co tylko jest ideą

sylogizmy smutku cnotę czystości

wizje z gadającym aniołem –

 

wyznaję

(a słuchają: drozd, kos i słowik)

wierzę w pracę Syzyfa

nad mękami Tantala

 

3.08.2023, Warszawa

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Łukasz Jasiński z przewidywaniami to jest nieco inna sprawa. A zdarza mi się coś tam. Przewidywania to świeżość spojrzenia, pewnego rodzaju nie rozumienie tematu, kwestia nosa najbardziej. Jeśli zbyt dużo się pan naczyta, naobserwuje, a najbardziej naanalizuje to wyjdzie panu, że pan się gubi w tych przesłankach. Będzie pan miał za dużo danych po prostu. Za dużo danych to jedno, a zmęczenie umysłu drugie. Tu chodzi jednak o pewne kategorie świeżości. Nie zajechania. I braku interesu w tym co pan robi. Neutralnym w możliwie największym stopniu łatwiej jest przewidywać, bo nie są uwikłani. Wynik przewidywań nie ma dla nich aż takiego znaczenia. Nie są za nie są przeciw. Ich powodzenie prywatne w głównej mierze nie zależy od tego wyniku. No ale trudno w tym świecie zachować neutralność, bardzo trudno. Ostatnio nawiązałem kontakt słowny z kilkoma osobami w barze, więc nie piję tam samotnie. No może inaczej, ta moja samotność tam ma nieco inny wydźwięk. Od dłuższego czasu po agenturach staram się natomiast nie chodzić. Ale przecież obaj wiemy, bo to naprawdę nie jest żadna tajemnica, ani nawet nic nie takiego aż tak, że jak chce pan mieć 3 dziewczyny naraz no to wiadomo gdzie najlepiej i najskuteczniej i najtaniej się udać... Ale to z kolei za takie gadki, właśnie takie, może pan jak ja mieć u dziewczyn bana... One wiedzą o co kaman... I rzecz jasna banują... 
    • @Manek Zdecydowanie udało się...właśnie mam zamiar ''zrozumieć truchty karalucha''..........ale o instrukcję proszę.
    • @Manek W treści i formie,  bardzo mi się podoba. Pozdrawiam. 
    • @aff Wolne pole do interpretacji.  Dziękuję, pozdrawiam. 
    • @Leszczym   Nie, proszę pana, tu nie chodzi o pieniądze, tylko: o ocenę sytuacyjną - przewidywanie i aby przewidywać - trzeba czytać, obserwować i analizować, jak wnioskuję: pije pan piwa w barze - samotnie? Jeśli pan chce ze mną wypić piwo: niech pan znajdzie legalną Agencję Towarzyską - najpierw seks, a potem - piwo, oczywiście: pan - płaci, proste i logiczne?   Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...