Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Księga przejścia


Rekomendowane odpowiedzi

 

Mówili:

szukaj, a będzie ci dane,

tylko nie pytaj

przydrożnych figur uświęconych

zapomnieniem.

 

Zresztą istniały tylko ścieżki,

wydeptane

przez bosonogich pielgrzymów.

Kroczyli wpatrzeni w niebo,

nie głaskając drzew, nie całując traw.

 

To był grzech pierwszy,

wina nieodkupiona mimo łez i krwi,

które wolno wsiąkały w ziemię,

przesyconą zapowiedzią nadchodzącej

zmiany.

 

Mówili:

idź – wzruszałem ramionami

wiedząc, że droga przyjdzie sama.

Wtedy jeszcze nie rozumiałem

– i tak muszę utonąć w nocy.

Cicho, bez pożegnania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...