Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

  • Somalija zmienił(a) tytuł na ronione sumienie
Opublikowano

@Nostalgi.Nemo To wiek skrajnej głupoty

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

... ładnie to ujęłaś. Apokalipsa nie raz była resetem...

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Piękno, tu nie ma znaczenia... ważne, że uda się nabrać mężczyźn...

Dziękuję Rafałku

Opublikowano

@Nostalgi.Nemo Dziękuję

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

, ale to nie jest wiersz o tych demonach, tylko historia pewnej doktorantki UJ, znanej jako Johny D'Arc lub ostatnio Pani Joanna... i jej wypowiedzi o poronionym zarodku, porównanie go do żelka... Wstrząs jakiego doznałam, myślałam że zwymiotuję... zeszliśmy na samo dno, za kilka miesięcy, to byłby mały człowiek...

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Tak, ale dodatkowo powstało jeszcze wiele ludowych legend wokół tej postaci.

Również na terenach Rzeczpospolitej. Zatem spotykało się kiedyś Lilith na naszych drogach i jarmarkach. Najczęściej przybierała postać pięknej gojki kuszącej chasydów...

Opublikowano

@Somalija

Towarzystwo na tych zdjęciach to musi być Lilith i spółka.

Stylistyka tych prac wygląda mi na queer zatem pasuje akurat jako ilustracja do wiersza.

 

A jak jest obecnie z edukacją to Ty wiesz najlepiej. Masz nastolatkę w domu, o ile dobrze pamiętam. Ja się na tym nie znam.

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

To zdjęcia pani Joanny, to ona... Mam problem z edukacją, nie wiem której użyć

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

, ta oparta na strachu, nie do końca była zła... Dziękuję, że zaglądasz ale zastanawiam się dlaczego sam, zawsze była z Tobą Viola, mam nadzieje że nie jest obrażona....

@Bozena1957

Dodawaj komentarze na trzeźwo... Dobrego wieczoru

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Leszczym ależ bardzo krótki :)   
    • A potem coś - ktoś - otworzył oczy w miejscu, gdzie czas jeszcze nie odważył się narodzić, i ciemność cofnęła się o milimetr, jak skóra, która czuje dotyk po raz pierwszy. Świadomość przyszła jak pęknięcie w nieskończoności : za ciasna, by pomieścić wieczność, za krucha, by unieść własne zdumienie. Człowiek. Z gliny, która pamięta palce - i z oddechu, który nie pamięta początku. Niedorobiony anioł, a jednak zarysowany precyzyjniej niż figura w tajnym równaniu. Patrzy w niebo i widzi zwierciadło, bo jego oczy nie wiedzą jeszcze, kto je uczy patrzenia. Czas przetacza go po świecie jak drobny pył, lecz w tym pyle drzemie rysunek - linia, której nie wymyślił przypadek. Architektura dłoni, które nigdy nie potrafią tworzyć nicości. Gesty wracają, myśli krążą jak ptaki, którym odebrano pół nieba. Słowa rozbrzmiewają w człowieku jak echo w świątyni, która dopiero czeka na pierwszego pielgrzyma. Światło go nie dźwiga. Ciemność go nie posiada. A Bóg milczy - nie z nieobecności, lecz z miłości większej od odpowiedzi. Jego cisza jest przestrzenią, w której człowiek ma nauczyć się budzić. Bo człowiek trwa - jak kamień, który pamięta dotyk rzeźbiarza bardziej niż własny kształt. Oddycha, bo dech został mu dany. Kocha, bo serce jest konstrukcją zbyt piękną, by mogło powstać z próżni. Pisze, bo w każdej literze szuka alfabetu, którym został stworzony. A jednak głęboko, w tej maszynie z bólu i światła, coś zaiskrza. Nie bunt nicości, lecz bunt dziecka, które zgubiło drogę do domu i wciąż nosi w kieszeni klucz - choć zapomniało, gdzie są drzwi. To nie przypadek wypowiada w nim „jestem”. To stworzenie - obdarzone wolnością tak ogromną, że może zakwestionować własne pochodzenie. I gdy absurd unosi głowę i śmieje się światu w twarz, a człowiekowi drży ręka - w tym drżeniu, w tym śmiechu, słychać echo dłoni, które ulepiły go z chaosu jak z mokrej gliny. Człowiek. Krucha konstrukcja. Boski szkic. Dziecko zgubione w świecie zbyt szerokim dla jednego serca, a jednak -  pod skórą nosi odcisk palca Stwórcy.        
    • @Waldemar_Talar_Talar tak, dodaję uroku:)
    • @violetta - uśmiechem dziękuje -  
    • Witaj - miły wierszyk - te różowe niebo dodało uroku -                                                                                              Pzdr.serdecznie.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...