Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Chciałbym wyrwać się z tłoku.
Z tłoku życia powtarzanego.
Bo jaka jest frajda żyć czymś,
Co inni już przeżyli.

 

Chciałbym nauczyć się czegoś,
czego nikt nie będzie potrafił.
Nikomu bym o tym nie powiedział,
Bo stało by się to częścią tłoku.

 

Chciałbym odwiedzić miejsce,
w którym nikt jeszcze nie był.
Postawić tam swój pierwszy ślad,
Ale zatrzeć go żeby nikt nie wiedział.

 

Chciałbym zbudować coś nowego.
Coś czego nikt inny nie będzie miał.
Nie powiem o tym nikomu.
Bo chcę żeby ktoś mógł sam na to wpaść

 

Chciałbym żyć życiem
Innym niż wszystkie.
Ale wiem że jest to
marzenie osoby w tłoku.

Opublikowano

@skarpetawsosie Rozumiem o co Ci chodzi, czyli ogólny przekaz do mnie dotarł. Uważam jednak, że warto byłoby popracować nad formą.

Jak na mój gust zbyt wiele jest w wierszu "tłoku". W sensie za wiele razy zostało użyte to określenie, żeby nie kłuło w oczy.

To tak na początek

Pozdrawiam :)

Opublikowano

@skarpetawsosie Życie powtarzalne mi nie przeszkadza. Jest przeze mnie wręcz pożądane, ponieważ rutyna to stabilność i przewidywalność, a te dwie rzeczy są idealnym pudełkiem, w którym trzymać można swoje pasje.

 

Też kiedyś chciałem tak jak Ty, oczywiście, że tak, jednakże czym byłoby życie bez marzeń i świat bez tajemnic?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @sisy89 Dużo tu czułości, delikatności, ale też dojrzałości w spojrzeniu na relację. Nie ma tu taniego romantyzmu — zamiast tego jest refleksyjność i intymność, co czyni wiersz naprawdę wartościowym.
    • @Berenika97 Piękna, dojrzała fraszka z mocnym przekazem i subtelną puentą. Porusza tematy bliskie każdemu i czyni to z klasą.
    • @Waldemar_Talar_Talar To dojrzały, refleksyjny utwór. Mimo prostoty języka niesie głębokie przesłanie. Można go odczytywać jako próbę oswojenia się z tym, co nieuchronne – i to właśnie czyni go wartościowym. Twój wiersz porusza uniwersalne, trudne tematy: śmierć, smutek i żal. Są one ujęte jako nieuniknione elementy ludzkiego życia – „życiowe wariacje” – co jest trafnym i filozoficznym podejściem.
    • siedzę w tym barze z piwem za dwa dolce i dziwką, co pachnie jak spalony toast. wszyscy tu czekają — na koniec zmiany, na wygraną w totka, na śmierć z klasą. a klasa tu umarła w '87. facet obok gada o swojej kobiecie, że go zdradziła z pastorem. pastor podobno ma lepsze auto, i większe poczucie winy. może też większego fiuta — nie wiem, nie pytam. w łazience śmierdzi krwią i wybielaczem, jakby ktoś próbował zedrzeć z siebie czas paznokciem. kiedy wracam do stolika, kelnerka mówi mi, że wyglądam na zmęczonego. mówię jej, że to nie zmęczenie, to życie mnie przeżuło i wypluło jak pestkę wiśni. śmieje się. ma ładne zęby jak na kogoś, kto widział tyle, co ja. wracam do domu, pies szczeka, kot nie żyje, a listonosz zostawił rachunek za wodę, której nie mam i światło, którego nie chcę. odpalam papierosa, patrzę w ścianę, i myślę, że jutro będzie dokładnie takie samo. i to, kurwa, najlepsze, na co mogę liczyć.
    • śmierć smutek żal to życiowe wariacje z którym człowiek musi walczyć   uczyć się od nich powagi nie wmawiać sobie że to tylko chwila że to słaba nić   te trzy proste słowa to prawda o życiu której musimy się nauczyć
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...