Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 

babka Konstancja znała dobrze swoje miejsce 
między rzeczką Rokitną
czwartkowym targiem w Nowym Mieście
a odpustem na świętego Rocha
za swoim Jasieńkiem 
nie zapuszczała się dalej
niż za czwarte przykazanie

 

i choć dzień po dniu nie wróżył nic dobrego 
babka na dwoje wróżyła 
niezmiennie 
młóciła prała czesała 
len i dzieciaki

 

jak żona Lota 
z zastygłym uśmiechem matkipolki
która już wie 

 

ciekawość to tylko pierwszy stopień
a każdy grzech ma swoje granice

 

 

Edytowane przez opal (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...