Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

w rzekach ulicy przepływa
wszystko co się urodziło
w tym mieście

cały ten strach dni byłych
i godziny która przemknęła
przed chwilą

brud oddaje się
świetlistym wodnym dłoniom

krople wyciągają z bruku frustracji
myśli katów i ofiar miasta

czas wsiąkły w domy latarnie beton
powoli spływa

w przeźroczystość
w chłód chrztu

Opublikowano

niezły wiersz, podzielam zdanie mojego przedmówcy, jednak widziałabym to w innej wersyfikacji, dającej chwile na przemyślenia, zatrzymania...to jak najbardziej subiektywne odczucie, ale może warto poeksperymentować.

pozdr. Agnes

Opublikowano

dziwi mnie,że nikt z moich poprzedników nie zwrócił uwagi na literówki, które mi niestety zakłucały odbiór wiersza...
ale ogólnie też bardzo mi się podoba...
choć jak poprzednicy przechylam się do prośby o (wygodniejszą) wersyfikację...

w rzekach ulicy przepływa
wszystko co się urodziło w tym mieście
cały ten strach dni byłych
i godziny która przemknęła przed chwilą
brud oddaje się świetlistym wodnym dłoniom
krople wyciągają z bruku frustracji
myśli katów i ofiar miasta
czas wsiąkły w domy latarnie beton
powoli spływa
w przeźroczystość
w chłód chrztu

pozdrawiam
lenka

Opublikowano

Dołączam się do uwag powyżej - tych pochwalnych. Klimat wiersza jest wyrazisty i łatwo się w niego wczuć. Na marginesie powiem, że podczas lektury nasunął mi się na myśl utwór Baczyńskiego pt. "Stare Miasto". Bardzo podobna forma i wg mnie treść!
POZDRAWIAM!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • -Mistrzu, starszy bogaty, czy dorodny biedak? -Pieniądz nie dodaje sił i nie ujmuje lat, a tajemnice kuchni zna każda niewiasta, że bez jaj i słodyczy nie zrobi się ciasta.   Inspiracja: R. Baker: Wojny plemników.  
    • @[email protected] byłem wczoraj wieczorem. I nawet z biskupem uścisk dłoni.... Dzięki. Cześć.
    • @Jacek_Suchowicz Oczywiście masz dużo racji w tym co napisałeś, ale gdy wszyscy będziemy tacy sami i tak samo tworzący i odbierający poezję to mnie już samo to się nie podoba. Marek Żak napisał że jak zacznie czytać i wiersz jest źle zrymowany to dalej go nie czyta ja mam to samo co Marek ale z treścią bo najpierw emocje a potem zasady inaczej to dla mnie nie ma sensu, ale zgadzam się z tym że piękna proza jest poezją a chłopi Reymonta arcydziełem do którego wielokrotnie wracam. Nie tylko do książki ale i do filmów, choć w najnowszej wersji pomimo całej plastyczności utworu podkład muzyczny psuje mi odbiór bo jeśli byśmy mówili o kresach to jak najbardziej muzyka Ukraińska jest ok ale w tym przypadku gdy mówimy o wsi położonej pomiędzy Łodzią a Żyrardowem powinni twórcy czerpać inspirację z muzyki z tego regionu. Czy te wtrącenie jest na miejscu? pośrednio łączy się z emocjami na pewno muzyka ukraińska łapie ludzi za serce jest śpiewna jak cały ten naród ale w tym miejscu moje emocje jej nie trawią pomimo wpisania jej w poprawność kanonu pieśni ukraińskiej.
    • @Somalija co to znajomość wirtualna, ma każdy swoje życie:) 
    • @Berenika97 ten wiersz to szept który się pamięta, choć nie wiadomo skąd. przepięknie utkana cisza między wersami. gęste, senne, aż chce się czytać powoli, jakby każde słowo było śladem po czymś dawno utraconym.   przepraszam za tę "ciszę" co się do mnie przyplątała.   świetne poezjowanie Bereniko.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...