Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Czerwcowa mrzonka


Rekomendowane odpowiedzi

Czułem lekki podmuch wiatru
Smugał moją twarz delikatnie
Czy mogłem zatrzymać ten czas?
Leżąc z wami na pachnącej trawie

 

Przecież ta sielanka
Nie mogła trwać wiecznie
Myślę o tym patrząc na
Kawałek nieba czekający na mnie

 

Niecierpliwy głos mnie woła
A co jeśli go okłamię?
W sekrecie przed samym sobą

A potem znów się obudzę

 

Ach złote sny chociaż
Nie chcą to ustępują
Szarej rzeczywistości
Asertywnej w swej naiwności

 

Morfeuszu tym razem zostań
Kolejnego dnia symbiozy
Rozchwiania z równowagą
Nie będzie dane mi wytrzymać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...