Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ja dokładnie tak samo. Robiłem już w tym czasie dość duże interesy, jak na te czasy i głównie to mnie pochłaniało. Oprócz tego wiedziałem że zdam, zatem nie miałem stresu.

Za to wiele innych osób bardzo się ekscytowało i sporo z tego mi się udzieliło.

Pamiętam do tej pory ich przeżycia. Za to nie pamiętam tematów i zadań maturalnych, ani nawet jakie przedmioty na niej zdawałem.

Polski i matematyka były wtedy obowiązkowe, ale reszta...

Wiem tylko, że miałem ze wszystkiego najwyższe wtedy oceny, czyli piątki.

Co zresztą było bez znaczenia.

Opublikowano

@Rafael Marius U mnie też matura miała (a raczej - że nadal ma) wymiar symboliczny. Czysto biurokratyczna furtka do dalszej edukacji, choć u większości i tak wiązało się to z nieustannym napięciem - ciągłymi pytaniami "co będzie pewniakiem??" "jaki motyw??". To mi się trochę udzieliło, przez co stresowałem się bardziej, niż powinienem. Ciekawi mnie, jak doświadczenia związane z wszelkiego rodzaju teścikami będą się odnosiły do życia, do którego żaden test ostatecznie nie przygotuje.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

A czyli jednak coś zostawili, to ładnie z ich strony.

 

 

No właśnie czyli podobnie jak u mnie... ta atmosfera w klasie.

 

Są tacy, co mają piąteczki, szósteczki z testów, a dwójki i pałki z życia, bo nie mieli na nie czasu, ciągle się tylko ucząc.

Czas powie prawdę.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • To zależy od punktu widzenia:   - z prawnego punktu widzenia autonomia Księstwa Warszawskiego (zależność od Cesarstwa Francuskiego) i autonomia Królestwa Polskiego (zależność od Cesarstwa Rosyjskiego) - istniały, a poza tym: Druga Rzeczpospolita Polska nawiązywała do tradycji Księstwa Warszawskiego i Królestwa Polskiego, natomiast: Trzecia Rzeczpospolita Polska - wciąż nawiązuje do tradycji Księstwa Warszawskiego,   - z filozoficznego punktu widzenia: upadek Pierwszej Rzeczypospolitej Polskiej był nieuchronny - każdy Naród ma własny Złoty Wiek,   - z historycznego punktu widzenia: wszystko zależy od widzimisię polityków - to oni kształtują narrację historyczną - dla nich fakty nie mają żadnego znaczenia, najważniejszy jest efekt propagandowy - zdobycie jak największej liczby głosów,   a co do tego ma społeczność międzynarodowa? Ona nie decyduje o Narodzie i Państwie - Polskim, decydujemy: tylko i wyłącznie - my - Polacy.   I dzięki mnie ten filmik: obejrzało na całym świecie blisko trzy miliony ludzi, otóż to:    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witam - i jeszcze jajeczko na wierzchu -miło że byłaś -                                                                                                 Pzdr. Witam - miło że ładnie - dziękuje -                                                                  Pzdr.serdecznie.
    • @Gosława oj wraca wraca aż nogi bolą to się nazywa efektem jojo   ale jak się pilnujesz nie wróci  dzięki

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      a potem jest mała gratka gdy chłop się gubi w faudkach  :)))
    • "A w Polsce nie ma tradycji zamachów na głowę Państwa i były tylko cztery zamachy na królów Polski - na Władysława IV Wazę (Kozacy), Jana II Kazimierza (Kozacy), Augusta II Mocnego (Polacy) i Stanisława Augusta Poniatowskiego (Konfederaci Barscy), natomiast: średniowieczne zamachy nie mają żadnego znaczenia - po prostu były to skrytobójstwa dynastyczne i był tylko jeden zamach na prezydenta Polski - na Gabriela Narutowicza i dodam jeszcze zamach na polskiego papieża - Świętego Jana Pawła Drugiego - Karola Wojtyłę."   Filozof Łukasz Jasiński 
    • @Stracony znaczenie tego tekstu jest prozaiczne. Chodzi o ograniczenia ciała tylko i wyłącznie.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...