Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Otchłań martwego domu


Rekomendowane odpowiedzi

Słyszę jak do mnie przychodzą spróchniałe truchła. Wyłażą z lustra stojącego trema,

z popękanych ścian, trzeszczącej podłogi.

 

Przychodzą i szepczą.

Nachylają się.
 

Nad czym?

 

Nad zsiniałym ciałem mojej umarłej matki, gładząc opadowe plamy

i zlizując z niej szary pył martwego domu.

 

Który opada powoli. Okrywa wszystko warstwami zapomnienia.

 

Zaciera ślady dawnego życia. Porozrzucane zdjęcia,

pożółkłe gazety…

 

Widma patrzą tymi czarnymi,

wypalonymi wiatrem nuklearnego żaru oczodołami…

 

Wyciągają kościste dłonie i klekoczą nimi tuż przed moją twarzą.

 

Głaszczą mnie

po czole,

skroniach…

 

I ten szum.

 

Piskliwy w uszach szum, kiedy do mnie szepczą…

 

Wskazują na ściany, na rdzawe zacieki.

 

Upodabniają się do nich,

próbując znaleźć w nich swoje odbicia.

 

Otaczają plątaninę żeliwnych rur

w jakimś dziwnym tańcu nocnego misterium.

 

Nie wiadomo, po co.

 

(W ogóle tu wszytko dotknięte jest atrofią pamięci)

 

Wspinają się w kącie pokoju. Rzucają skrzydlate cienie w drgającym płomieniu świecy.

 

I doznają wniebowstąpienia,

przedzierając się

przez płótna pajęczyn…

 

Zmierzają do tej korony szeroko rozwartej jak grób…

,

Klekoczą i chrzęszczą.

 

Wloką za sobą

swoje cielska,

postrzępione,

dziurawe szmaty…

 

Pokryte naroślami kończyny ścięgna, piszczele…

Stępione nowotworowym bólem niepotrzebne nikomu chwasty.

 

Pełzną w tym pochodzie

urojone widma,

przeszyte gorączką sennej maligny.

 

Ostre jak brzytwa zwidy, majaki jarzące się na krawędziach czerwonym płomieniem.

 

(Włodzimierz  Zastawniak, 2023-05-07)

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...