Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

,,Już moja praprababka sypiała

z Twoim prapradziadkiem.

Co Ty na to?..."                                 C.P.-B.

   

mam pałac karety zaprzęgane 

jednak mieszkać pragnę

w twoich spodniach 

w grze o tron bajkowy ślub

przypada pannie Spencer 

ale nie ciało nie myśli 

ja tampon czuję poślizg 

twojej cipki 

 

ocean miłości w ratach przez całe życie 

czy

pułap wyrachowania sięgający nieba 

 

pod rozpostartymi ramionami

Jezusa religii siostrzanej 

zbutwiała baśń rozkwita 

 

nie całuj byle kogo

możesz zostać

 

królową 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Somalija (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

wielka widownia na cały świat

scena zmieściła się w jednym mieście

a widowiwsko dziś będzie trwać

na ustach ludzi w ich mowie gestach

 

ale ważnego nie zaszło nic

wojna na wschodzie nas nie dotyczy

każdy prezydent na stołku tkwi

w Paryżu słychać echa ulicy

 

na giełdach cisza nie grozi krach

i żaden z rządów dzisiaj nie upadł

a gawiedź temat do rozmów ma

chodzą rajcują nie boli ... głowa 

:)

Opublikowano

@Somalija

Nie śledzę losów rodziny królewskiej, ale z Twojego wiersza coś się dowiedziałem.

Zresztą tak było zawsze, nie tylko w rodzinach królewskich.

Moja starsza krewna mówiła o warszawskim mieszczaństwie, czyli jej środowisku, nieważne jakiego panna jest wyznania i narodowości, ważne jaki ma posag.

Wszystkie małżeństwa były aranżowane.

Opublikowano (edytowane)

   Wiersz z pomysłem, podoba mi się

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

. Bardzo pomysłowo użyłaś i zestawiłaś kontrasty. Sugeruję zmianę wprowadzonej celowo nazwy anatomicznie-potocznej na bardziej poetycki wyraz. O inwersji napomykam już tylko dla porządku wiedząc, że lubisz ją stosować .  

   Serdeczne pozdrowienia. 

Edytowane przez Corleone 11 (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Somalija

   W ramach odczarowywania proponuję brzmiącą owocowo "brzoskwinkę" - chociaż słowo to też "się zużyło". I "płeć" w takim właśnie znaczeniu. Możesz także uruchomić wyobraźnię i zaproponować coś od siebie

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

   Ale oczywiście z drugiej strony masz rację - szerszy, językowy kontekst istnieje. 

   Serdeczne pozdrowienia. 

Opublikowano

@Corleone 11 Michaś, nawet królowi zabrakło słów, gdy uwodził Camillę... ta seks afera z tamponem, to był skandal, który jednocześnie wskazuje, że wszystko się kręci wokół dolnych części brzucha, podnoszą się hormony płciowe i głowa jest spokojniejsza...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • wyobrażał sobie człowiek nie wiadomo co gdy jesień szczodrze częstowała miodowymi cukierkami z kradzionego   mówiła - jestem czekam światło czepiało się rąk   myślał - przezimuję w tym przytulnym wierszu   a to tylko kolejny opuszczony dom ostatnie słowo dopala się gdzieś w kącie łagodność nagle obca oblepiła słodkawym zaciekiem strzaskany wykusz   tego oswojenia nikt nie weźmie na siebie   są jednak niekończące się drogi szlaki trasy przez kolejne północe są inne imiona które wejdą w nawyk   wystarczy otrzepać się z liter i obrazów pozwolić aby wiatr nagle   spłoszył     Pusty dom - Tie break/ sierpień 2025  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Dekaos Dondi   Spacer w krainie czarów na krzyżówce T trzech wierszy :)
    • @huzarc  Rozkłady codziennych pociągów mają potencjał na spokój i równowagę, ale są bez znaczenia... wobec spotkania z absolutem .
    • Spotkali się przypadkiem, jak dzień i noc. On z głową w chmurach, z sercem, które czuje wszystko naraz. Nie szukał relacji, tylko połączenia. Takiego, które budzi w środku spokój, a nie tylko daje obecność. Dla niego miłość to nie plan to droga, przez którą uczysz się siebie. Ona z ziemią pod stopami, z sercem, które bije w rytmie rozsądku. Nie szukała magii, tylko równowagi. Dla niej związek to coś, co ma działać jak dobrze zbudowany dom: stabilny, logiczny, przewidywalny. Nie ufała uczuciom, bo wiedziała, że potrafią zwieść. On widział w niej duszę, Ona w nim emocję. On chciał czuć, Ona chciała rozumieć. I choć przez chwilę ich światy się zetknęły jak nocne niebo ocierające się o brzask to oboje czuli, że ten moment nie może trwać wiecznie. Nie dlatego, że czegoś zabrakło. Ale dlatego, że miłość potrzebuje wspólnego języka. A oni mówili różnymi równie pięknymi, ale nieprzetłumaczalnymi. On odszedł z sercem pełnym uczuć, których nie mógł wypowiedzieć. Ona została z myślą, że to wszystko było zbyt skomplikowane. I choć każde poszło w swoją stronę, to w pewien sposób oboje wiedzieli że ta historia była potrzebna. Bo on nauczył się, że nie każda głęboka więź musi trwać wiecznie. A ona że nawet najlogiczniejszy świat potrzebuje czasem odrobiny magii.
    • Mówisz "tak" Mówisz "nie"   Potem słyszę  Myśli twe    Odbijają się  Tak nagle    Echem od czterech ścian       
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...