Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Z menelskiej ławeczki


Rekomendowane odpowiedzi

 

Kazik:

Chociaż weny za grosz opowieść

trzeba snuć, wydobyć ochrypły głos

z na amen wyschniętych ust.

 

Nie ma zmartwienia,

nie pada

i jeszcze po łyku

na szczęśliwą drogę.

 

Ramię przy ramieniu,

noga przy nodze, chociaż krok

niemarszowy i głowa spuszczona

na pierś, umęczoną nadmiarem

oddechów.

 

Nie ma zmartwienia,

chociaż Kazik umarł pierwszego

dnia wiosny, przytłoczony

powietrzem.

 

Nie ma

komu postawić kropki,

gawęda niedokończona,

któryś już raz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...