Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Historia edycji

Należy zauważyć, że wersje starsze niż 60 dni są czyszczone i nie będą tu wyświetlane

Nie ma edycji historii do wyświetlenia lub ten wpis był edytowany przez moderatora.



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka Rewelacyjnie odczytałaś mój zamysł. Dziękuję Ci za tak dogłębny, trafny i mądry komentarz. Niestety, dalszej części nie będzie, chociaż nosiłam się z tym zamiarem. Miała mieć tytuł: Listy. Wolfgang przysłał przez fundację - organizatora konferencji zdjęcia i długi list, wyjaśniający dlaczego przyjechał do Polski i co mu się przytrafiło w drodze. Ale ważniejsza była część, co chce zrobić. Jego głównym celem była odbudowa rodzinnego grobowca - mauzoleum. Monika odpisała tylko raz - opisała historię swojego dziadka i rodziny w czasie wojny, przedstawiła również rolę jego krewnych w czasie wojny - obraz ze strony polskiej. I na tym ich kontakt się urwał. Wiem, że to mauzoleum zostało odbudowane. Pozdrawiam.
    • @Bartłomiej Boruta Twój wiersz poruszył mnie głęboko. Czytając go, miałam wrażenie, że zaglądam w głąb pamięci i serca kogoś, kto bardzo wcześnie zetknął się z chłodem życia, a jednocześnie potrafił nadać temu chłodowi formę poetycką, piękną i przejmującą.
    • @Leona Twój porusza bardzo głębokie i trudne tematy - zmagania z uzależnieniem, duchowe poszukiwania i konsekwencje trudnych wyborów życiowych. Widać w nim zarówno ból, jak i próbę zrozumienia tego, co się wydarzyło. Zastanawiający.
    • @Maciek.J Twój wiersz w piękny sposób pokazuje, że pamięć o zmarłym żyje w sercach ludzi i w jego twórczości.
    • twoje miasto skuliło się w sobie szarzeje pod ciężarem stalowych chmur deszcz zmywa twarze z okien ulice imiona straciły telewizor szczeka o ciałach w workach już nie wiesz czy to ludzie czy manekiny tam w oddali za rzeką szaleje pożar wiatr niesie dym i czyjeś ostatnie słowa. codziennie słyszysz głos syreny krzyczy, że tu wciąż jest twój dom w ścianach drży echo może ktoś wraca po swoje cienie   a tam za oknem na gałęzi ptak śpiewa jakby nic się nie stało stoisz i patrzysz jakby dotknęło cię mgliste przywidzenie
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...