Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

świat opustoszał od życia
wyginęły wszystkie dusze
pozostały szare mury
brudne blokowiska
bez ludzi
na nich marne napisy
Zawiązki mieszkańców
świat zginął
uwierzmy Bóg tak postanowił
nie było przyszłości
zero nadziei
ogrom procent zła i rozpusty
my to widzimy
my się rozumiemy
ale nas nie ma
już nigdy przenigdy tu nie wrócimy!

Opublikowano

za bardzo
ten wiersz jest za bardzo

brak subtelności
temat wyeksploatowany
bardzo "młodzieżowo - buntowniczy"
że rzeczywistość jest "be"
i ludzie są podli
- takie wiersze powstają na pęczki
w okresie dojrzewania i buntu

więc uwierz mi na słowo
że jest mnóstwo innych, lepszych
tematów

pozdrawiam

Opublikowano

Hmm Doniko. Nie wiem jak inni powiedzą ale w tym wierszu poruszylas pewne problemy i za to daje plusa. Temat przyciagnal mnie tu.Za to tez plus. A jesli chodzi o tresc wiersza to moglobys cos tu jeszcze zmienic...lecz ogolem nie pomoge Ci bo nie mam weny tworczej:) serdecznie pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Witam - mi się podoba -                                               Pzdr.                                                  
    • @aff

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Stoję pod pubem tym z ostatnich gdzie można wyjść pod niego z piwem kawą i papierosem   Popijam, a jakże aczkolwiek już liczę   Stoję tak tam jak reżyser Kevin Smith ze Sprzedawców 1,2 i 3 film natomiast jest polski a nie amerykański (właściwie koprodukcja ale tylko w tym wierszu)   Mój film jest nieco tańszy ale i mniej zyskowny właściwie bezzwrotny jakby się zastanowić a i reżyser ze mnie nie aż taki przestrzeń krajowa z pewnością zgubi ten wiersz (nieoznaczy jako nieprzeczytany) świat z pewnością się o nim nie dowie (jestem pewny i spokojny)   I tylko kombinuję kogo by tu słowem podpieprzyć (żart wciąż trafia najcelniej) lub coś sprzedać (historie z życia wzięte są najdroższe) ewentualnie jutro zmajstrować (ach plany)   Piję to piwko, trzecie z kolei powoli i z rozmysłem dłużyzn albowiem koleżanka barmanka Anka gra w hokeja z kumpelami i chyba na dachu tego baru z ostatnich ba najostatniejszych (w przygotowaniach mają prohibicję) (jeny jak ja coraz gorzej rozumiem swój kraj).   Warszawa – Stegny, 11.03.2025r.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Przede wszystkim, to gratuluję.  A poza tym, to muszę przyznać, że jestem nieco zaskoczony tym pytaniem o pomoc, bo mówiąc szczerze, uważam, że pod wieloma względami piszesz lepiej ode mnie, więc spodziewam się, że utworu umuzycznione będą równie dobre, ale jeśli uważasz, że mógłbym jakoś pomóc, to możesz przesłać mi jakieś piki w prywatnej wiadomości (jeśli to możliwe), chętnie odsłucham, przeczytam, jeśli będzie to tekst i podzielę się wrażeniami. Pozdrawiam.    
    • @Jacek_Suchowicz   :))) niezmordowany do nieskończoności 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...