Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Z motylem w dłoniach


Rekomendowane odpowiedzi

była najmłodsza z całej trójki

pamiętam jak
chodziła
na paluszkach pod drzwiami
żeby nie słyszeli
jak kładzie się obok

filigranowa laleczka
z twarzą brudną od
lodów wiśniowych

podkradała truskawki czerwone
myśląc, że nikt
nie widzi

na kolanach u babci
na huśtawce przed domem
na.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dziękuję bardzo za rady Alter,
Wiersz jest jeszcze w trakcie obróbki, więc bardzo chętnie rozpatrzę Twoje uwagi (w najbliższym czasie, gdy tylko będę miał odrobinkę czasu).
Z całą pewnością zastanowię się nad punktem drugim (pierwszego zmienić nie mogę- sentyment wygrywa:). Co do pointy, wiersz jest ostatnią częścią cyklu „Przemijanie” (pierwszy był „Lament przybrzeżny”, chyba kojarzysz?), kiedy mówimy „na” to w domyśle mamy sformułowania w stylu „na kolanach”, „na huśtawce”, tutaj chodziło o ukazanie egzystencji w szerszym tego słowa znaczeniu- „na świecie” (wśród żywych).
Pozdrawiam serdecznie
Fei
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...