Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Historia pewna się rozeszła
Że piekielna istota złowieszcza
Torturowała ludzi o nieczystych sercach
Zwłaszcza o północy, przy zgaszonych świecach
Karmiła się ich cierpieniem
A ich okrutny los miał być dla nich zbawieniem.

Ludzie powiadają o kościelnej sekcie
Rytuał krwi ponoć odbyli w sekrecie
Ofiarę w imię "dobra" złożyli
I bestię przez to stworzyli
Siłą nadludzką obdarzony
Każdy mur został przez niego obalony
Okrutnym bestialstwem się szczycił
Gdyż każdą ofiarą się żywił.

Głuche modły, pusta nadzieja
Po sobie zostawiła ta bestia
Kiedyś miasto teraz mogiła
Zniszczona gospodarcza siła
Lud wybity aż do cna
Nie doczekali się następnego dnia
Bogowie nie zareagowali
Inni sprawę zignorowali
Po tym wszystkim demon znikł
Gdzie się podział, nie wie nikt...


@Triengel Czasami lubie sobie napisac prozę, ale nie zawsze mi ona wychodzi, czy dodac jeszcze jakąś zwrotkę, czy takie zakończenie może być?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Gdy wróciła z pola walki W swej sukni czerwonej, Posilona jadem złości I zemsty spełnionej,   Utuczona setką porcji Tłustych – okrucieństwa, Zdrady, gniewu i podłości I garncem – przekleństwa,   Bardzo wciąż zadowolona Z haniebnych uczynków, Ze zburzonych chat i zamków, Szkół, kościołów, rynków,   Z chmur purpurą oraz kirem Groźnie napuchniętych, Z życiorysów nożem śmierci Zbyt wcześnie przeciętych,   Wnet poczuła się zmęczona Zbyt aktywnym życiem, Podpalaniem i strzelaniem, Kopaniem i biciem.   I stwierdziła -  Od dziś fach swój Całkowicie zmieniam I tryb życia spokojniejszy Świadomie obieram.   Biuro jasne wnet wynajmę Gdzieś na Nowogrodzkiej I o wystrój dość upiorny Sama się zatroszczę,   Czarne ściany w białe czaszki (Lubię te klimaty) I z wampirem oraz strzygą Dwa wielkie plakaty.   Znad mej nowej klawiatury Gorycz będę sączyć, Tu podjudzać, tam oskarżać, Dzielić, a nie łączyć.   Stworzę linię produkcyjną Plotek i pomówień, Rozprowadzę proszek gniewu Do stępienia sumień,   Słów wulgarnych stos dowiozę Do każdej chałupy, I w promocji wyzwisk skrzynię (Twardych – niczym krupy).   W przedwyborczych dniach gorących Kłamstw dostarczę worek, Butlę fejków przepełnioną (Aż wyskoczy korek),   Haków zestaw na rywali (Rozmiar do wyboru), Skrzynie trzy stereotypów (Różnego koloru),   Dziwacznych insynuacji Butelek dwadzieścia, Fotomontaż skandaliczny (Z imprezy u teścia).   Gdy zasieję nowe ziarno O zielonej wiośnie, Krwawo gorzki plon mi wkrótce Sam bujnie wyrośnie.   Będzie on dla spełnieniem dla mnie, Szczęściem i korzyścią, Wszak od wieków mnie Polacy Zowią – Nienawiścią…  
    • @m1234 Super, ktoś widzi ;)) @Alicja_Wysocka Tak ładnie i słonecznie oraz wczesnowiosennie ;)) Również pozdrawiam...
    • @Somalija Z całą pewnością. Trzeba głęboko szukać, żeby znaleźć to, co zostało stracone. Najbardziej jednak intryguje mnie to, że bywa i tak, że te najtwardsze materiały okazują się najczęściej śmiertelne lub potrafią skaleczyć. Trudno pewnie zliczyć ile osób przysporzyła o kalectwo tarcza diamentowa do pił betonowych. Podła rzecz - niby odbija światło, a jednak łamie kości, wypruwa żyły, a czasem nawet wbija się w serce.    Oczywiście mówię tu o samym wyposażeniu i środkach technicznych - bowiem właśnie ludzie, którzy niegdyś posługiwali się żelazem byli niczym z tytanu, dzisiaj posługują się tytanem a są.. no nawet nie jak z żelaza, może z brązu - wyglądają bogato ale łatwo ich stłuc byle niepasującym krzywym słowem.   Gwoli jeszcze faktów historycznych - ciekawy to fenomen, że mieliśmy na początku złote krainy Babilonu, po czym nastała taka depresja pomiędzy nimi oraz właśnie wiekiem żelaznym. Być może należałoby spojrzeć w temat wzdłuż innej osi, jednak mało kto z żelaza lub złota robił naczynia do .. nocniki. Może, w ogóle, to wszystko ma niską wartość względem umiejętności dostrzegania i rozumienia metafor - swoistej alchemii początku dziejów; tylko tutaj trzeba już - trochę światła.
    • @Duch7millenium Nie tak do końca, bo żelazo jest metalem powszechnym, a metale ziemi rzadkich to maleńkie rudy na dużych przestrzeniach, a do tego zawsze występują w towarzystwie, np glinu czy innych pierwiastków, których rozdzielanie jest bardz skomplikowane i drogie...
    • @beta_b A duszy co po tym, jak i tak uleci,                    a ciało... materia, niech się dalej biedzi!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...