Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Spaliłem do Ciebie

Wszystkie listy miłosne

 

I szepcząc coś pod nosem

Czekałem na pogodną wiosnę

 

Która ukoi mój ból i stratę

Po kimś takim jak Ty

I już dawno wyschły moje łzy

 

Bo to koniec pięknej bajki

I nie ma już królowej ani króla

 

Wyschła już dawno temu

Twoja pachnąca słodką różą skóra...

 

 

 

 

 

 

 

Opublikowano

@Dragaz rety :( . Dlaczego, no dlaczego palić listy miłosne? Peel mógł je na prozie umieścić (Twoją ręką), chętnie przeczytałabym taki list miłosny.  Dlaczego peelowi kazano to zrobić?

Nie robi się takich rzeczy.  Wiersz z przyjemnością przeczytała, przyjemność ta polegała na wzburzeniu, ale poruszyłeś. 

Więc uznaje za udane to pisanie.

Opublikowano

@sowa Uważam twój komentarz za trochę czepialski choć z niektórymi twoimi zdaniami się zgadzam. Możliwe, że spaliłem listy do ciebie, jako przekaz krótki i konkretny, nie chciał zdradzać imienia, wiadomo lepiej brzmiała by inna forma, ale wybrał dragaz tą, a nie inną. Co do ciebie z dużej napisał zapewne z szacunku do osoby. Fakt wyschnięta skóra tutaj także mi nie pasuje. No cóż każdy się uczy na błędach, mi się wiersz bardzo podoba, ma taką tajemniczość byłej miłości.. pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @andrew Berenika zwróciła mi uwagę, że aby coś dostać, trzeba coś dać... słusznie. Nic nie jest za darmo! No to jadę.  Hmmm… twój wiersz, taka refleksja o kruchości chwili. Lato się kończy, jesień zaczyna. Ulotność przemijanie…. i dobrze. Atmosfera jest, motyl jest, i firanka. Fajnie się to czyta. Smakuje jak słodki lizaczek. Tysiąc sto czterdziesty piąty jesienny lizaczek. Za pozwoleniem, jeśli mogę. Nie chcę analizować wszystkiego, skupię się na motylu. Twoje motyle otacza smutek, radość, kolory, podglądanie….takie…ogólnokształcące... bla, bla… Niech dla przykładu ten motyl, lecąc, weźmie i stłucze szybę. Niech jakichś plam dostanie, niech mu pyłek się osypie i zostanie szpetna narośl….Niech jakiś jesienny koszyczek chorej babci, jak dron bombę, zaniesie… Niech nawet Emmanuel on będzie. Myśle, że wiersz o wiele bardziej będzie wtedy interesujący…Poza tym jest kilka wyrazów które powinny być wpisane na listę wyrazów zakazanych piszącym poezję! Oto przykład: życie, marzenia, kolor, nieskończoność, sny…te wyrazy w poezji powinny przestać istnieć.  Czym zastąpić wyraz „życie”? Nie wiem… otwórz słownik synonimów i znajdź coś co cię pociągnie…. Coś z Twojej pięciolinii. Byle by nie był to wyraz „życie”. Tak myślę, ale czy sam tak robię?… Piąteczka.
    • @LeszczymA gdzie mam "bawić się" Twoim tekstem, jak nie w sieci?  
    • @Kamil Olszówka Skomentuję fragmentem swojego wiersza;   ...i przyszły sąsiady nocą  z niezapowiedzianą wizytą   nocą tak czarną że  beczka smoły  co stała przy stodole  mogłaby zwiastować jutrzenkę  której  już nigdy nie zobaczę     
    • @MIROSŁAW C. No ba, różne są filozofie :)
    • @Marek.zak1Bardzo dziękuję! Tak, za oczywiste - wrony zostały zastąpione przez drony. :) @Annna2Bardzo dziękuję! Też się boję i mam nadzieję, że tak nie będzie.  @andrewBardzo dziękuję! Nie wszyscy składają ukłony TV , bo np. ja jej nie mam. :))) @MIROSŁAW C.Bardzo dziękuję! 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...