Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

Zbudowała sobie zamek z piasku. 

 

Usiadła na brzegu z gracją polnej myszy. W sercu czuła żądzę, a obrazy pełne wstydliwych pragnień wciąż za nią kroczyły. 

Gdy zamykała oczy, paliły ją lędźwie i prąd przepływał wzdłuż jej kręgosłupa tak szybko jak wartki strumień. Paliła się niby pochodnia. Będąc w głębokim transie, wargi zagryzła, wysuszone szybkim oddechem. Nie potrafiła przestać o nim myśleć.  

Był wszędzie, na grubość delikatnej skóry , a czasem i bliżej...na odległość mniejszą niż ta która dzielila komórki jej ciała od powietrza...Tak bardzo chciała się z nim połączyć, poczuć ciepło jego oddechu i słodki zapach potu. 

Nie mogła znieść rozłąki tak oczywistej i naznaczonej naturalnym porządkiem rzeczy. Przypływy i odpływy szarpały nią niczym fale miotają potężnym oceanem - podanym na powiewy wiatru. Targał jej sercem i ciałem właśnie w taki sam sposób i jakże był przy tym wytrwały. Usilnie próbował wypełnić swoje przeznaczenie, nie licząc się z tym, że brutalnie burzy jej święty spokój. 

Konała z tęsknoty, gdy nie było go zbyt długo i wściekała się, gdy wracał. Beształa bez opamiętania, a zaraz potem przywierała do niego. Najmocniej jak tylko umiała wtulala się w te szerokie ramiona, bojąc się, że jeśli nawet nie zechce od niej ucieć, odurzony pragnieniem, rozpłynie się jak mara. Za każdym razem wydawało się jej, że nie wytrzyma kolejnej rozłąki, bo każde spotkanie mogło być przecież ostatnim i ta świadomość paraliżowała ją i wtedy krew w jej piersiach gęstniała, uniemożliwiając dopływ świeżego powietrza. Niemalże się dusiła.

 

Zamek na piasku nadal wyglądał okazale. Niewzruszenie stał na swoim miejscu, nawet jedno ziarnko piasku nie drgnęło. 

Opublikowano

@Rafael Marius czasem trwamy w niedopowiedzeniach, licząc że coś się zmieni na lepsze, a ostatecznie nic się nie zmienia. I ten moment, w którym do nas dociera prawda, bywa bolesny. Pewnie dlatego są tacy, którzy swój sen śnią do końca... Nie przyjmując do wiadomości, że rzeczywiść jest inna niż ta, którą sobie tworzą w wyobraźni. 

Opublikowano

Raczej przeżywanie życia, aniżeli autentyczne życie — bohaterka pomimo wielu silnych i wierzę autentycznych doznań wciąż buja w obłokach, a otaczający ją świat jest światem z bajki: przypływy następują z częstotliwością fal, a mimo to poziom wody się nie podnosi, siły żywiołu nie odgrywają większej roli, czego dowodem jest zamek z piasku, który już dawno powinien zostać rozmyty przez fale, ale wyobraźnia jest tutaj niepokonanym mocarzem. 

 

Kawałek pięknej prozy.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Natuskaa - @Sylwester_Lasota - @Leszczym - @Andrzej P. Zajączkowski @Roma - @Rafael Marius - dziękuje serdecznie - 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witam - miło że zobaczyłaś w tym wierszu tatusia - cieszę się -                                                                                                       Pzdr.serdecznie. Witam - cieszy mnie że się podoba - dziękuje -                                                                                       Pzdr. Witam - dziękuje za przeczytanie - pisząc wiersz staram się by był  czytelny               i zrozumiały by nie nudził -                                                                 Pzdr.uśmiechem.
    • @Deonix_  Ojej, Deoni, jak ładnie :) Szkoda tego co napisałaś na komentarz, z powodzeniem mogłaś wstawić go jako oddzielny wiersz, bardzo dziękuję.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • nie wiem co z tym fantem zrobić  kocham tradycję ale praca...  właśnie opracowałem  system nauki bez szkoły   tyle ona zabiera czasu dzieciom   w szkole powinny być  tylko kółka zainteresowań  według potrzeb uczniów  wracając do tematu    mój system jest bardzo prosty  wiedza w komputerze telefonie  odpowiednio usystematyzowana  przez zwykłe łącze i popularny np.pulsometr po synchronizacji opatrzonej hasłami  łączy się z systemem nerwowym człowieka  przez wszczepiony micro chip  matematyka fizyka języki obce  nie jest już problem  wgranie wiedzy zajmuje tyle  co oglądnięcie filmiku na YouTube  na razie testuję to  z moim kotem i na sobie  oboje widzimy cudowne efekty  jest to ciekawe głównie dla  nie lubiących nauki  albo... chciałbyś zostać prawnikiem  trwa to chwilę i kodeksy są w głowie  ale to tylko wiedza  bez papierów to dopiero po rejestracji systemu    informuję was o tym jeszcze nieoficjalnie  nie robię tajemnicy  pracują nad tym i inni... Miłego Miłego  2.2025 andrew  Sobota, już weekend   
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...