Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rozdarcie


Rekomendowane odpowiedzi

Anioł w porwanych szatach zamilkł,

Jego usta ułożyły się w kształt siwej fali

Powalającej okręty, gdy lud powoli blakł,

Stracił resztki rozumu, wybór go powali,

Rozdarty między niebios spokojnością.

W dół go ciągną piekieł otwarte bramy,

W górę unoszą, kuszą boską hojnością,

Cóż ma wybrać, czyż mu spokoju damy?

Do nóg przykute ciągnące byt ciężary 

W głębiny, ciemności odmęty szarej ściany,

Chcą go porwać niebiosa, chcą go mary.

Boski wysłannik, czy to nie człowiek dany

Na zgubę, by zapomnieć czym już jest...

Jedność, czymże jest to zwykłe tchnienie?

Niosący zbawienie bezbożny manifest,

Kątem oczęta uniwersalne patrzenie

Ścieżki, drogi, plączą się, najsilniejsza moc.

Wybrać jest trudno sklepienia zwierzęciu,

Myśli natłok, gdy księżyc rozkochał noc.

Czego się spodziewać po Ziemi dziecięciu?

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...