Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ćwierćmroki


Rekomendowane odpowiedzi

Więcej światła

– komu to potrzebne gdy cień

wyostrza kontury opowieści. 

Snutych jak dym z jesiennych

ognisk. Palonych nad brzegami

zamglonych rzek. Ku rozgrzaniu 

dłoni zziębniętych od porannej rosy. 

Szklącej się pomiędzy trawami, 

miękkimi niczym sen. 

O ciepłym bochenku chleba, 

koniecznie ze spieczoną skórką. 

 

Świt powoli staje się słowem

niewypowiedzianym, tylko żal

tej nocy rozgwieżdżonej pocałunkami. 

Choćby nawet wymyślonymi, 

z braku chętnych ust. 

Nic nie szkodzi, będą jeszcze mroki

przepełnione szeptami obietnic. 

 

Szkoda, dzień uparcie dąży do puenty, 

nawet jeśli małymi krokami. 

W końcu i tak wypełni się noc

wraz ze wszystkimi tajemnicami. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...