Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

zagubiona


Rekomendowane odpowiedzi

zgubiłam się
w wielkim tłumie
nikt mnie nie pociesza
niewielu rozumie

miejsca tak bliskie
stały się dalekie
proste splątały ścieżki
człowiek nie jest człowiekiem

przyjaciel stał się wrogiem
komedia w horror zmieniła
uśmiech zastąpił smutek
prawdy już nie ma

biegnę za czymś nieznanym
szukając zgubionej drogi
tchu zaczyna brakować
ciemność roztacza się wokół

obok stanęła nadzieja
ona wiele zmienia
zgubione odnajdzie marzenia
z nią świat mój będę zmieniać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Masz rację spotykałem i takie kolekcjonerki pocieszeń.
A tych pocieszających z kolei nikt nie pocieszał.
Każdy myśli, że skoro ktoś wszystkich wokół pociesza to znaczy, że z nim jest wszystko w porządku, a nie zawsze jest to prawdą.
A to czy ktoś lubi być pocieszanym, czy preferuje pocieszać innych zależy od typu osobowości.
Ja niezmiennie od dziecka jestem z tych, którzy wspierają i starają się zrozumieć innych, nie oczekując wzajemności.
A wyczuć można poprzez poznanie jaki ktoś ma typ osobowości. Na to jednak potrzeba trochę czasu.
Gdy jest to osoba, którą pierwszy raz widzimy, chyba nie ma sposobu. Intuicja bywa zawodna.
Dla mnie to zresztą nie kłopot, bo zawsze mam worek pocieszeń dla każdego, kto potrzebuje.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rafael Marius ja w kręgu znajomych mam miano takiego pocieszyciela - skąd zatem taki wiersz - zwyczajnie często jest tak, że do mnie można zwrócić się zawsze, natomiast kiedy ja potrzebuję pogadać często dostaję "kopa w dupę".

Jednak nadal" robię swoje" - nie pragnąc nic w zamian 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

A ja bym nawet poszedł dalej i powiedział, że niezbędni.
I oby było nas jak najwięcej, czego światu życzę z okazji święta narodzin, takiego właśnie pocieszyciela jak my.
Podobnie na koniec odrzuconego.
I Tobie również zdrowia duszy i ciała i dużo pocieszeń pod choinkę.

Dziękuje.

 

Edytowane przez Rafael Marius (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...