Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Bibliotekoznawstwo


Rekomendowane odpowiedzi

Mówi się, że od miłości do nienawiści

Cienka granica cienia, 

Że całe istnienie 

Jest kruchym bukietem martwych liści. 

 

I wiesz co? To gówno prawda. Szczerze?

Tak szczerze, między nami,

Gdyby one były książkami, 

byłyby w różnych bibliotekach. W to wierzę. 

 

Jedna, w twardej, wytartej oprawie,

Wciśnięta między bajki a poradniki,

A druga, miękka i złocona, w śmietniku,

Misternie zdobiona barwnym pawiem.

 

W pierwszej drobnym, pokreślonym drukiem,

Więcej komentarzy niż treści, 

Druga inkrustowanym tekstem 

Mieści paragrafy i wszelkie hasła głupie. 

 

Czasami opuszczone, chłodne dłonie,

Szukając raz zaznanego ciepła, 

Wolą chwycić cokolwiek z gnijącego piekła,

Zdziwione tym, że cokolwiek znajdą, płonie. 

 

Podobno lepiej wracać z tarczą niż na tarczy. 

Nie wiem. Nigdy serca nie chroniłem 

Przed czymś, co sercu miłe. 

Wiem tylko, że lepiej rozumieć, niż warczeć. 

 

Mamy całą wieczność na poznanie kwasów, 

Badanie cierpkości słodyczy.

Wtedy dopiero zaczynamy w ciszę krzyczeć, 

Gdy na życie zabraknie nam czasu.

 

Dlatego, choć nie jestem bibliotekarzem,

Wolę szwendać się między regałami, 

Bo może kiedyś obok przypadkiem staniesz 

I razem wśród bajek siebie odszukamy.

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...