Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

BIESZCZADY


Rekomendowane odpowiedzi

gdy zbrzydnie ci piękno szpinaku

zostaw dzieci żonę kochankę i segregator

warszawka bez ciebie sobie poradzi

ruszaj na Kraków a potem w lewo

by dotrzeć do krańca trzech granic bezdroży

 

nie dbaj o bagaż limity prędkości

gnaj drogami co asfaltu nie doświadczyły

a gdy ci dekle w SUV-ie odpadną

przesiądź się na kostur - taka moja rada

 

niech siny wir przeciągnie po żlebie

sarenka zawlecze na Kubusia Chatę

 

kiedy już z wycieńczenia zaliczysz glebę

wymalujesz uśmiech jako wilcze wnyki

łapczywym haustem pochłoniesz kałużę

dojrzysz w jej resztkach i się przekonasz

żeśmy podobni i jesteś mi bratem

 

 

Edytowane przez mars (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatni raz gdy odwiedziłem Bieszczady (w dobrych przed-kowidowych czasach) zjechały tam tłumy ludzi: wszystko wynajęte, dwie godziny czekania na stolik w restauracji i gdybym nie zważał na ograniczenia prędkości, wylądowałbym na drzewie lub w czyimś bagażniku.

 

Rozbijać się to trzeba było w epoce PRL: puste drogi, tania benzyna, za 20$ dziewczyna na noc i to taka, u której super-modelki mogłyby sprzątać.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... pewnie można by niektóre wersy inaczej opisać/ określić, ale wobec... Bieszczad..

milknę i zostawiam maleńki plusik.

Byłam tam i mam wspaniałe wspomnienia i foty. Kraina warta odwiedzenia.

Pozdrawiam.

Edytowane przez Nata_Kruk (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Marek.zak1 Proporcję właściwą stwórzmy na wstawanie żeby korzyść twórczą na dzień dobry dało sny muszą się dośnić. Dzień dobry Kochanie, opowiedz mi proszę jak się dzisiaj spało?
    • @Adaś Marek Lecz jak bardzo rano, żona jeszcze śpi i niczego wtedy nie da ona ci.    Pozdrawiam.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      A wtedy to "biała flaga" bez uczuć i emocji nie ma prawdziwej miłości. Widać ze mnie duży ryzykant, bo po 20 minutach znajomości oznajmiłem wybrance "Jeżeli wierzysz w miłość od pierwszego wejrzenia, to właśnie ona przychodzi" i została, już ma  50 lat, i nieźle się trzyma:-))) Pozdrawiam
    • @Adaś Marek Można dać sobie spokój i schować uczucia do kieszeni. Zastanowić się czy obrany kierunek to nie góra lodowa. Titanic'ować można, ale po kilku takich akcjach człowiek mądrzeje i szybciej się orientuje, że to nie ma sensu. Wiersz jest złamany na pół bo kompozycją oddaje moment oprzytomnienia. Czasami na słowa trzeba patrzeć przez teleskop, a nie przez mikroskop. Dziękuję za odzew, pozdrawiam!
    • na jakich się wychowałeś książkach obrazkach śmierciach ile w tobie zdarzeń z kosza wciąż wybieranych łez schowanych pod poduszką marzeń na półkach poukładanych   dlaczego jesteś cichy i milczący nie latasz jak ten komar nad ofiarami swych nocnych łowów a niczym motyl pyłki zbierasz skąd w tobie tyle grzeczności sprasowana karta bankomatowa   ktoś ciebie kupił i wychował jak gejsza się malujesz i chodzisz mówisz w tonie towarzyskim w takt muzyki przymilnie tańczysz znanej bo innej nie masz inna dla ciebie nie istnieje wcale   a teraz podejdź i spójrz tylko wszystko tutaj jest połatane świat raz się gładzi a raz marszczy więc musi być dziurawy jak sito i bez jedynych rozwiązań więc czytaj co popadnie   żeby mieć pełny obraz
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...