Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wyspecjalizowany kwiatek o sześciu ramionach i płatkach wyszedł na spacer w celu podziwiania dookólnego świata wybrednie starając się zauważyć słońce w ludziach. Zadławił się jednak nieznacznie smutnymi minami i beretami na głowach co doprowadziło go do odruchu oddalenia się w kąt ceglasty budynku by poskromić swoje własne niemoce i powrócić do bytowania , w którym codziennie i niezmiennie przebywa. Jednocześnie zbierając strzępy osobowości usłyszał śpiewy ptaków na drutach elektrycznych co go zaniosło w myśli nieco oderwane od rzeczywistości i zaczął troszkę podróżować jak chmury białe kłębiaste które ukazują swój kolor na błękicie nieba typu lazur .

Opublikowano

Biedny kwiatek nie rozumie, że jednego dnia łodyga mu opadnie, płatki wylecą, będzie musiał przykryć łysą glacę beretem, a wówczas stanie się jeszcze jednym spośród starych, smutnych, zgorzkniałych ludzi…

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

To był eksperyment..zacząłem pisać to co mi przychodzi do głowy w danej chwili i coś takiego wyszło...w moim wypadku chyba by pomogło kilka setek pod rząd ale biegu i tak poniżej 12s ;⁠)

 

  • 1 rok później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Arsis Ty weź Włodziu nadal w kominku bo mi chłopie kataru dostaniesz i będzie dramat  W miednicę gorącej wody trzy łyżki soli i jak masz to 4kulki angielskiego ziela  Moczyć stopy marsz

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Gosława jest zimno, jest wilgotno. wszystko jest wilgotne, obicia mebli, pościel, ubrania w szafie, książki, czasopisma, dywany. na ścianach, na suficie wilgoć zamienia się powoli w pleśń...
    • Słowo ciągle ma swój ciężar, choć przytłacza je dziś obraz, co rozbiera się do zera dla popędu myśli dobra.   To nie zawsze jednak działa, chociaż mózgi obraz chłoną. Słowo może krzepić ciała i umysłów być ochroną.   Prawda czasem jednak boli. Rani niczym podłe kłamstwo. Trzeba zawsze dobrej woli, by opisać coś, co zaszło.   Słowo może być pomyłką, drzazgą wbitą w żywą tkankę. Może być igraszką zwykłą, lub być może zagmatwane.   Może jeszcze lecieć lekko lub uderzać twardym młotem. Lepiej zważyć je więc przeto, niż zatrzymać w locie potem.    Czasem lepiej nic nie mówić, niż się dzilić gorzką prawdą. Lepiej się ku Słowu zwrócić, niż powielać jakieś kłamstwo.              
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Śmielej, Gorzka, Piotrowski moi ukochana autorzy kryminałów  Przepraszam że tak sobie pozwoliłam wciąć się w rozmowę

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        @Simon Tracy pozwól czytelnikom na to aby sami ocenili  Ja uważam że to bardzo dobry tekst  Może dlatego że w tak zwartej formie zawarłeś bardzo plastyczne opisy  Lubię takie minimalistyczne "strzały"
    • @Gosława Realistycznie go oceniam na takie 6/10 więc mocno przeciętnie jak na mnie i moje teksty
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...