kot czyli potrzeba naśladowania

[Michał Ziemiak]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Wiesz Stasiu - to jest zawsze najwspanialszy komplement - kiedy to co się nabazgra w nocy potrafi dotrzeć do czytelnika nie tylko w formie liter ;-)
POZDRAWIAM!

[51fu]

Namnożyło się tych kotów, oj, namnożyło! Ale Twój kartograf piwnic wypada wyjątkowo. Ciekawe spojrzenie ujęte w równie ciekawą formę. Bazgranie po nocach nie zawsze okazuje się pomyłką, o czym tu przekonuję się dobitnie. Kłaniam się uprzejmie. // 51

[Luthien_Alcarin]

lubie koty, uwielbiam je wrecz . ale tlyko w poezji... przy natłoku aniołów i ieszcześliwych miłości są chyba równie czesto wykorzystywane: ale jak zdolne zwierzaki zawsze spadaja na cztery łąpy: wiersz jest świetny pomimo kocich zdolnosci: tu są tylko (az) zdolności autora:0 daje +

Pozdrawiam
Agata

[Gość]

Uważam MIchale , że Twój wiersz wręcz nasuwa się do wielokrotnego czytania , pobudza meandry podświadomości , nasuwa refleksję.Orginalność użytej konstrukcji wraz z całym słownym warsztatem budują dobrą poezję .Pozdrawiam plusssowo ;-D