Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

O skrzacie Brodatym cz.III


Rekomendowane odpowiedzi

Dla autora części II- @Rolek

 

Przetrwał nasz Brodaty zimę:
-Już myślałem,że ja zginę!
Zimy to ja wprost nie znoszę!
Mruczał pod zadartym nosem.

Kiedy tylko słonko wstało,
w wiosce skrzatów znów zawrzało.
Każdy zaczął coś szykować,
sprzątać, prać, no i prasować.

Skrzat Brodaty chciał pomagać
lecz nikt nie chciał z nim rozmawiać.
Wszyscy mieli dosyć brodatego lenia,
który robi, bo musi albo od niechcenia.

Sam zakasał więc rękawy,
chociaż nie miał w niczym wprawy.
Postanowił choć spróbować
i swą chatę wybudować.

Z ranka, drewna zebrał aż trzy stosy!
Nie zląkł się nawet żądlony przez osy.
Mchu na dach nazbierał chyba ze dwa wiadra,
aż go kolka po drodze straszliwa dopadła.

Bardzo był zmęczony, pracował dzień cały,
aż mu przed oczami gwiazdki zamigały.
Obolały i głodny usnął pod jagodą.
Okrywając się czule swoją długą brodą.

W nocy pod jagodę, skrzaty się zakradły.
Zbudowały chatkę Brodatemu ładną.
Przyniosły mu grzybów cały koszyczek.
Choć leniem był- kochały go nad życie!

Edytowane przez Kwiatuszek (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@Kwiatuszek np tutaj:

ostatni wers odstaje, bo ma 10 sylab, a wcześniejsze wersy mają po 8 sylab. Drugi i trzeci wers powtórka zaimka -ja-

Po przecinku spacja i po innych znakach interpunkcyjnych również.

 

Jak napisałam - kosmetyka, którą poprawisz w kilka minut :)

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...